- A
- A
- A
Skąd one to wiedzą?
- Każdy owad, roślina, żeby rozpocząć swój rozwój wiosną, musi otrzymać pewną porcję ciepła. My tę porcję ciepła określamy mianem sumy temperatur efektywnych. U każdej rośliny i zwierzęcia jest próg fizjologicznego rozwoju, poniżej którego nie ma rozwoju, a powyżej którego jest. Teraz jeżeli mamy ciepłe dni, których średnia temperatura przekracza próg, to sumujemy te temperatury i w pewnym momencie osiągamy 60, 70, 80 stopni, które są potrzebne do tego, żeby mszyca się wyległa z jaja albo rozwinął listek, to zależy już od gatunku. Tutaj jest ta zbieżność, rośliny i zwierzęta w wielu przypadkach potrzebują tej samej porcji ciepła, tej samej sumy temperatur efektywnych, żeby się pojawić - opowiada prof. Kazimierz Wiech z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, a pani Alicja Zięba kończy opowieść wierszem pt. "Następny proszę".
Autor:
Sylwia Paszkowska
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
11:31
Kara dla Wisły Kraków zmniejszona
-
11:08
Dezinformacja w energetyce
-
10:44
Zaginął 16-letni Marcel Szewczyk z Krakowa. ZDJĘCIE, RYSOPIS
-
10:06
Inteligentna sygnalizacja świetlna rozwiąże problem na newralgicznym skrzyżowaniu w Chrzanowie?
-
09:33
Mateusz Dubiel o kulisach Konkursu Chopinowskiego. "Odpadło wiele indywidualności"
-
09:12
Dobre auto, biała koszula, pierścień i on - dubajczyk. To oszustwo i to w realu!
-
08:56
Groźne zderzenie na wjeździe do centrum Tarnowa. Pasażerowie wychodzili z busa przez okno
-
08:15
Rafał Komarewicz (Polska 2050): Jestem za dyscypliną w klubie ws. wyboru marszałka Czarzastego
-
07:59
Niezwykłe odkrycie w tarnowskiej Katedrze. Jest tam jeszcze jedna krypta!
-
07:35
Jak reaguje ludzki organizm? W Krakowie powstaną "cyfrowe bliźniaki"
-
07:13
"Absolutnie nie". Szpital w Myślenicach nie zostanie zlikwidowany