Etapy żałoby – mit czy pomoc? 

Szafrański wyjaśnia, że popularny model pięciu etapów Kübler-Ross miał znaczenie historyczne, bo zwrócił uwagę na problem, ale badania nie potwierdzają jego uniwersalności. – „Nie jest tak, że trzeba kolejno przejść: zaprzeczanie, gniew, targowanie się, smutek i akceptację. Narzucanie tego schematu szkodzi” – mówi. Zamiast „odhaczania” etapów proponuje spojrzenie na żałobę przez pryzmat zadań (regulacja emocji, układanie życia po stracie, rozumienie własnych stanów) albo – co ceni najbardziej – przez model George’a Bonanno, który akcentuje naturalną odporność człowieka i wsparcie społeczne. Pomoc bliskich, rytuały (te gotowe lub tworzone samodzielnie), czasem chwilowe wycofanie albo przeciwnie – większa aktywność – mogą być równie dobre, jeśli są adekwatne dla danej osoby.

Gość podcastu rozróżnia też przebieg żałoby po nagłej śmierci i po śmierci poprzedzonej długą chorobą. W tym drugim przypadku część reakcji emocjonalnych może pojawić się jeszcze za życia bliskiego. Dodaje, że pojawiają się emocje społecznie „niewygodne”, jak ulga po zakończeniu ciężkiej opieki – i to również bywa naturalne.

Jak długo trwa żałoba i jak mądrze wspierać

Na pytanie o ramy czasowe psycholog odpowiada bez wahania: – „Od trzech sekund do końca życia”. Długość i nasilenie reakcji zależą od relacji z osobą zmarłą, momentu życia, sieci wsparcia i indywidualnej odporności. Normy kulturowe – jak „wymagany” okres żałoby czy nakaz określonych zachowań – bywają pomocne, ale równie często opresyjne i utrudniające przejście przez stratę.

Jak wspierać? Szafrański radzi stawiać na szczerą obecność i uważność. – „Nawet zdanie: ‘nie wiem, co powiedzieć’ – jest w porządku. Ważna jest obecność, a nie sztuczne współodczuwanie” – podkreśla. Zwraca uwagę, by w razie długotrwałych, nasilonych objawów (np. głębokiego smutku i wycofania, które zaczynają spełniać kryteria depresji) rozważyć profesjonalną pomoc. Najczęściej jednak to właśnie bliskie relacje i codzienne, dopasowane do osoby rytuały są tym, co pomaga wracać do równowagi.