Tak jak m.in. Hiszpanom, tak i Włochom zazdrościmy zarówno posiadania morza zabytków i dzieł sztuki, jak i niesamowicie zróżnicowanych krajobrazów. Tym bardziej zafascynowała nas już przed laty MARCHIA, która słusznie uchodzi za swoistą ITALIĘ W PIGUŁCE. Znajdzie tam wszystko zarówno wymagający turysta, jak i koneser sztuki.
To malowniczy region Półwyspu Apenińskiego, w którym krzyżują się wszystkie możliwe wpływy i nastroje ojczyzny Leonarda da Vinci, Rafaela, czy Felliniego.
Oczywiście, nie zabraknie bardzo włoskiej muzyki!