- A
- A
- A
Nie tylko dlatego, że są
Góry są trwałe, natomiast my nie. Każdy więc powrót na tę przełęcz czy szczyt kiedyś zdobyty, może z kimś bliskim, kiedy nasze dzieci były małe czy z kimś, kogo już z nami nie ma, wywołuje wspomnienia. Mimowolnie porównujemy, jak to było kiedyś, jakie mieliśmy plany, marzenia i co z nich zostało, a teraz patrzymy z tym naszym plecakiem na doliny. I góry też patrzą na nas. I nic nie mówiąc, wiele nam odpowiadają - mówi psycholog i psychoterapeuta, Mariusz Makowski o miłości do gór, którą wielu z nas ma w swoim DNA.
Autor:
Sylwia Paszkowska
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
10:58
Prawomocny wyrok dla „Małej Emi” za znieważenie Waldemara Żurka
-
10:46
Tatry: ślisko w wyższych partiach gór
-
10:24
Deepfake o Lwowie. Jak AI podsyca emocje i fake newsy
-
09:48
Alternatywa dla Pendolino. RegioJet ruszył z Krakowa do Warszawy
-
09:19
Wojewoda Krzysztof Jan Klęczar: Skłócenie Polaków jest w interesie Moskwy
-
09:18
Rezerwat Bór na Czerwonem – teraz o 80 hektarów większy
-
06:35
Pochmurny czwartek w Małopolsce. Do 20 stopni na wschodzie regionu
-
06:07
Wiadomości komunikacyjne Radia Kraków 18.09
-
21:35
Wschodnia obwodnica Tarnowa w najbliższym czasie nie powstanie
-
21:23
Zaniedbany teren zmieni się w park? Jest rezolucja radnych
-
20:48
Radni Krakowa niemal jednogłośnie za podatkiem od pustostanów
-
18:56
Czołowe zderzenie na drodze w powiecie olkuskim