Svitlana Sychevska wykonuje ruchy wyprzedzające rzeczywistość.Tak było nie tylko z przyjazdem do Polski ale również z życiem zawodowym.Zdecydowała przypadkowa sytuacja.Kluczowe okazało się jednak miejsce i intuicja. Aktualnie jest jedną z osób tworzących
stowarzyszenie Asystentów Międzykulturowych TO MA SENS. Svitlana przyjechała do Krakowa jeszcze przed Majdanem, gdy ukraiński akcent brzmiał tu bardziej przypadkowo. Jeszcze kilka lat temu nie zdecydowałaby się na rozmowę o swoim życiu, dziś jest łatwiej.
- A
- A
- A
Może komuś posłuży moja opowieść, będzie wsparciem
Kilkanaście lat temu podjęła decyzję, która być może uratowała całą rodzinę. Zajęło 7 lat,by poczuć, że chce do domu, do Krakowa.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
21:53
Czym jest rekonstrukcja rządu?
-
21:25
Nie żyje 8-latek ranny w wypadku w Spytkowicach
-
20:58
Ekstraklasa rośnie w siłę. Małopolskie kluby zaczynają nowy sezon
-
20:30
Otwarcie ulicy Krakowskiej w Nowym Sączu
-
20:16
Cracovia bije mistrza na jego stadionie
-
19:39
Rekonstrukcja bitwy o Tobruk na Pustyni Błędowskiej. Stu rekonstruktorów w akcji
-
19:01
Renesansowy balkon na wieży Mariackiej odzyskuje dawny blask
-
17:41
Zwycieski Bruk-Bet, Wieczysta z remisem
-
16:56
"Dzieciaki kontra kryzys" i "Podaj dalej" – książki, które budują most między pokoleniami i uczą, że dobro wraca
-
16:48
Nowy odcinek ścieżki wokół Pustyni Błędowskiej już otwarty [ZOBACZ ZDJĘCIA]
-
16:34
Letnie święto animacji w Krakowie
-
22:30
Karczmy na lodzie i sarmacki horror, czyli wokół "Krzywdy" Pawła Rzewuskiego