Panorama Krakowa bez wież byłaby panoramą innego miasta. Na którykolwiek portret Krakowa od czasów najdawniejszych spojrzymy - bez wież wyobrazić go sobie niepodobna.

Ot tu, dla przykład - i dla Państwa - podmalowany miedzioryt autorstwa dwóch panów,  A. Sommera i J. Edera, wykonany pod koniec XVIII w.  - być może w Wiedniu. Wiemy to i przedkładamy Państwu korzystając z cyfrowego Tezaurusa Muzeum Historycznego Miasta Krakowa.

Portret ten jest rzecz jasna nieco fantastyczny, bo staranne odwzorowanie krajobrazu i zabytku było, i owszem, w tamtych czasach stosowane (dość przypomnieć Warszawę i Canaletta) - ale nie zawsze.

Uważny analityk dowie się z tego rysunku wiele, a jeśli jeszcze wesprze się książkami autorstwa Jerzego Banacha... to ho-ho...

 

Konrad Myślik/kp