- A
- A
- A
Ja się tego wstydzę, ale nazwanie tego pozwala mi to zamknąć
- Dopóki nie nazwiemy czegoś, dopóty możemy udawać, że to nie istnieje. Wspólnoty konstytuują się wokół tabu. Polega ono na tym, że się umawiamy, że określonego słowa nie używamy. Bo jak go użyjemy, będziemy musieli coś z tym zrobić - mówi językoznawczyni dr Małgorzata Majewska. W rozmowie z Sylwią Paszkowską przekonuje do nieuciekania od trudnych tematów i przywołuje przykład własnego wstydu, którego nazwanie pozwoliło jej zamknąć trudne doświadczenie: Tak, miałam taki etap, okropnie się tego wstydzę, ale taka już nie jestem. Nazwanie tego pozwala mi to zamknąć. Sprawia, że to ja rządzę sytuacją, a nie ona mną.
Autor:
Sylwia Paszkowska
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
19:21
„Rozświetlała świat”. Piwniczna uczciła Danutę Szaflarską w 110. rocznicę jej urodzin
-
18:47
Wjechał w witrynę sklepową na ul. Galicyjskiej. Policja ustala okoliczności
-
18:30
Filmowa przyjaźń
-
18:22
Na skoczni w Lake Placid niestety bez przełomu
-
18:10
Zbierają na ściankę wspinaczkową, zorganizowali kiermasz militarny
-
17:39
Polscy górale nie chcą być mniejszością narodową. „Góral to Polak”
-
17:16
Odsłonięcie tablicy pamiątkowej Danuty Szaflarskiej w Piwnicznej-Zdrój
-
17:13
Strzelcy zbierają pieniądze na ściankę wspinaczkową - kiermasz
-
16:35
Biskupice Radłowskie przypomniały swojego wybitnego mieszkańca – Stanisława Mierzwę