Tom błyskotliwych felietonów napisanych przez znakomitego muzykologa, teoretyka muzyki i krytyka Andrzeja Chłopeckiego. Teksty te były żywą reakcją na wydarzenia związane z muzyką nową. Chociaż powstały kilka, kilkanaście lat temu, to jednak nie straciły na swej wartości. Celne, nierzadko ostre, ironiczne uwagi nadal prowokują do refleksji, nawet tych, którzy nie są specjalistami. Kiedyś wielu czytelników „Gazety Wyborczej”, „Tygodnika Powszechnego” czy „Ruchu Muzycznego” z niecierpliwością czekało na kolejne felietony Chłopeckiego. Niektórzy skrupulatnie gromadzili wycinki, by móc wracać do tych doskonałych objaśnień zjawisk ze świata muzyki. Niniejsza publikacja da taką możliwość szerszemu gronu odbiorców, którzy są ciekawi opinii np. na temat muzyki Wojciecha Kilara, Pawła Mykietyna, a nawet Piotra Rubika.

 

Od „orgazmotwórczego charakteru sztuki dźwięków” po wyśnione „Święto wiosny” – na takim łuku rozpięty jest niniejszy zbiór 42 tekstów Andrzeja Chłopeckiego. Publicysta używa tu najrozmaitszego kalibru, by trafić do odbiorcy: krótkie popularyzatorskie notki, opisy utworów z książeczek płytowych, mniej lub bardziej krytyczne portrety kompozytorskie, panoramy dekad i regionów, diagnozy kultury muzycznej XX i XXI wieku. Muzyka uszami Chłopeckiego jest wciąż w ruchu, w dialektycznym tańcu postu z karnawałem, awangardy z polityką, elity i mas, ładu i chaosu. [Jan Topolski]

Od „orgazmotwórczego charakteru sztuki dźwięków” po wyśnione „Święto wiosny” – na takim łuku rozpięty jest niniejszy zbiór 42 tekstów Andrzeja Chłopeckiego. Publicysta używa tu najrozmaitszego kalibru, by trafić do odbiorcy: krótkie popularyzatorskie notki, opisy utworów z książeczek płytowych, mniej lub bardziej krytyczne portrety kompozytorskie, panoramy dekad i regionów, diagnozy kultury muzycznej XX i XXI wieku. Muzyka uszami Chłopeckiego jest wciąż w ruchu, w dialektycznym tańcu postu z karnawałem, awangardy z polityką, elity i mas, ładu i chaosu. [Jan Topolski]

 

ANDRZEJ CHŁOPECKI (1950–2012)

Muzykolog, znawca muzyki współczesnej i jej żarliwy egzegeta, pierwszoplanowa postać polskiej krytyki muzycznej ostatnich dekad. Jako wieloletni redaktor Polskiego Radia, dyrektor artystyczny festiwali Aksamitna Kurtyna i Musica Polonica Nova oraz członek komisji programowej Warszawskiej Jesieni, „komponował komponowanie kompozytorów” poprzez zamówienia i inspiracje, współtworząc historię

muzyki polskiej ostatnich dekad. W setkach tekstów (m.in. w „Tygodniku Powszechnym”, „Ruchu Muzycznym”, „Odrze”, „MusikTexte”) – w swych przenikliwych sądach i bezkompromisowych diagnozach – stanowił wzór odwagi i niepowtarzalnego stylu. W tych błyskotliwych tekstach doraźne oceny zawsze zmierzają ku szerszej refleksji, humor doprawiony jest melancholią, a wyjątkowa indywidualność autora znajduje wyraz w szczególnego typu narracji.