Kolej trafiła do Wolnego Miasta jako efekt pilnej współpracy gospodarczej Krakowa z Wrocławiem - i ku wielkiemu niezadowoleniu Austriaków marginalizujących Kraków gospodarczo. Rozważano rozmaite lokalizacje pierwszego dworca, Kraków, nie ściśniony jeszcze fortyfikacjami twierdzy planował dworzec w okolicy Nowego Kleparza i późniejszego Fortu Kleparskiego. Kryzys związay z lokalizacją przełamano dzięki decyzji Prof, Macieja Brodowicza. Ten sprzedał dla potrzeb dworca i kolei własne ogrody przystające do traktu lubelskiego - czyli dzisiejszej ul. Lubicz. Pierwszy dworzec wyglądał tak jak na zdjeciu powyżej.
Zanim pojawił się dworzec kolei żelaznej, to okolica ta wyglądała tak mniej więcej, jak na załączonym rysunku Józefa Brodowskiego, który - około r. 1820 - stojąc pośrodku pól (plan z 1817 r. załączamy - z zaznaczonym miejscem pracy rysownika) kreślił obrazek Ogrodu Pernusowksiego (dziś pomiędzy Zaciszem, Pawią, Basztową i Kurnikami).
Nieoceniony pruski plan wojskowy Krakowa i okolic powstały w 1794 r. pozwala nam rozeznać się i we wschodniej okolicy ówczesnych przedmieść. Na owym planie "H" to Kleparz, "I" to Wesoła, a literką "K" zaznaczono linię okopów kościuszkowskich, powstałych raptem rok wcześniej. W opisie mapy czytamy:: "Verschanzungen vom Koscziusko welche im Jahr 1793 erbauet werden..."