Wierzymy, że tak bo bez tego świat stanie w miejscu i w gruzach legną nasze marzenia. Zabraknie nam realnych (bo wirtualnych jest w nadmiarze) punktów odniesień. Musimy osobiście dotykać świata, by konfrontować zakodowane w nas wyobrażenia z realnym miejscem. Inaczej zobaczymy i poczujemy harmonię Tadż Mahalu przeżywając w Agrze zachód słońca. Nie zastąpi tego obraz w 3D czy nawet w 100D…

Właśnie o ciekawości człowieka i dotyku świata będzie poświęcona (już w niedzielę, 15 stycznia, w południe) najbliższa radiowa podróż z „Południkiem Café”.