Zdjęcie ilustracyjne/Fot. pexels
Fundacja Pankracy działa już ponad dziesięć lat. Nazwa nie jest przypadkowa - św. Pankracy to patron dzieci i młodzieży, a to właśnie im fundacja dedykuje swoją codzienną pracę. Skala działania obejmuje całą Polskę, a nawet przypadki zagraniczne, choć sercem pozostaje lokalność i wsparcie tam, gdzie dzieci i młodzież naprawdę tego potrzebują.
Kim są młodzi dorośli z pieczy?
Fundacja zajmuje się dziećmi i młodzieżą w wieku od 0 do ponad 30 lat. Kluczowym i zarazem najtrudniejszym momentem jest jednak czas usamodzielnienia - granica 18. roku życia, kiedy teoretycznie można pozostać w placówce opiekuńczo-wychowawczej do 25. roku życia (jeśli się uczy), ale w praktyce wielu młodych chce jak najszybciej stanąć na własnych nogach. Problem w tym, że nie mają wystarczających zasobów: emocjonalnych, finansowych, społecznych.
Chcą się usamodzielnić, ale nie mają kapitału emocjonalnego ani społecznego. Nie mają gdzie wrócić, nie mają kogo zapytać o radę. Często te dzieciaki mają bardzo zaburzone poczcie własnej wartości – mówi Dorota Stano.
W rodzinach zastępczych dziecko często może wrócić, odwiedzić opiekunów, zjeść wspólną Wigilię. W pieczy instytucjonalnej już nie. Mimo wysiłków wychowawców, którzy robią wszystko, co mogą, dzieci w placówkach zostają z dorosłością same.
(cała rozmowa do posłuchania)
Dorota Stano/fot. Sylwia Paszkowska
Bank Ubrań – ubrania, fryzura i rozmowa rekrutacyjna
Właśnie z myślą o tej grupie powstał projekt Bank Ubrań oraz towarzyszące mu "Warsztaty w dobrym stylu do pierwszej pracy". To nie tylko wydarzenie, podczas którego młodzież otrzymuje odpowiedni strój do rozmowy kwalifikacyjnej. To kompleksowy dzień, który daje nie tylko ubranie, ale i nową perspektywę: symulacje rozmów o pracę, spotkania z lokalnymi pracodawcami, stylistami, fryzjerami.
A co tam się dzieje? Są symulacje rozmów rekrutacyjnych, budujemy relacje z potencjalnymi pracodawcami, mamy cudownych prelegentów, którzy dzielą się swoimi historiami. Jako fundacja staramy się budować relacje, ponieważ jest to kluczowe. Nie jest to jednorazowy dzień czy pomoc, tylko my te relacje budujemy codziennie.
Partnerstwa z Fundacją Castorama, Fundacją Ukochani, Fundacją Meta Pomoc czy Fundacją Program Pomocy Pierwsza Praca pokazują, że w pomaganiu nie ma konkurencji – jest współpraca.
Statystyki, które budzą niepokój
Pod koniec 2024 roku w pieczy zastępczej znajdowało się ponad 77 tysięcy dzieci. Z tego około 60 tysięcy przebywało w rodzinach zastępczych, a około 17 tysięcy – w instytucjach, takich jak domy dziecka. I ta liczba rośnie. Przyczyny są złożone. Może być to dysfunkcja wychowawcza, borykanie się z różnymi uzależnieniami, ale też mogą to być problemy z prawem.
Biedniejszy dom nie jest głównym powodem odebrania dziecka. W biednym domu może być dużo miłości i dobre wzorce. Ale tam, gdzie dziecko trafia do pieczy, zawsze jest wiele innych, głębszych problemów.
Zawsze powtarzam: jedno dziecko to jedno życie. To nie statystyka. To ktoś, kto może mieć lepszy lub gorszy start, zależnie od tego, czy znajdzie się ktoś, kto wyciągnie do niego rękę – mówi Dorota Stano.
Fundacja Pankracy wyciąga tę rękę codziennie, by dzieci, które do tej pory znały tylko trud, mogły poznać coś innego: godność, sprawczość, relacje i bezpieczeństwo. A czasem po prostu ciepły uścisk dłoni i pewność, że są osoby, które dadzą im szansę.