- A
- A
- A
Wyspa Róży - taka historia mogła się zdarzyć tylko we Włoszech
- To mogło się zdarzyć we Włoszech i oby tylko tam - mówi dr Magdalena Wrana, komentując nieprawdopodobną historię konstruktora-idealisty, który z tęsknoty za wolnością skonstruował i wybudował wyspę tuż za granicą włoskich wód terytorialnych, po czym ogłosił ją niezależnym państwem. Wyspa miała 400 m2 powierzchni, ujęcie wody, własną walutę, język i znaczki. Miała też swój rząd, hymn i herb, a nawet ... obywateli. Film czerpie garściami z autentycznej historii Giorgia Rosy, choć oczywiście jest przede wszystkim fabułą. Szalenie dowcipną, ale nie stroniącą też od gorzkiej satyry na włoskie państwo. Czy tylko włoskie?Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
13:48
Żywe i jadowite pająki w koszu na śmieci. Nietypowa interwencja straży miejskiej w Krakowie
-
13:25
Kraków Airport: 140 połączeń do 34 krajów w zimowym rozkładzie lotów
-
13:03
Wpadli przez złe parkowanie. W aucie naga kobieta, agresywny mężczyzna i narkotyki
-
12:30
Jamnik z Krakowa, audiobooki, książki. Radio Kraków celebruje święto czytelnictwa
-
12:28
Rosnąca liczba krakowian, odwołane spotkanie z noblistką i antyukraińskie bluzi. Wyczyn i Blamaż Tygodnia
-
12:12
Trump - wiatraczek
-
11:54
Sprawa o zadośćuczynienie za aresztowanie ws. „Skóry” przekazana do sądu w Katowicach
-
11:35
Omasta: "Od jazzu do hip-hopu jest naprawdę blisko"
-
10:41
Na Podhalu zima na całego. I to nie tylko w górach!
-
10:10
Chechło zostanie przebudowane. Jest na to duża dotacja
-
09:35
Ukradli klocki o wartości ponad 21 tysięcy. Sprzedali je za kilkaset złotych
-
09:09
Co się dzieje z prezydentem Nowego Sącza i jego zastępcą, których zatrzymało CBA? Do pracy nie przyszli...