-
Religia od wieków towarzyszy wojnom, nadając im moralne uzasadnienie i wzmacniając narracje polityczne.
-
Współczesna Rosja korzysta z prawosławnych symboli, by legitymizować agresję, a Ukraina buduje niezależność religijną dzięki autokefalii.
-
Konflikty ujawniają także rolę mniejszych religii i alternatywnych praktyk, od rodzimowierców po czarownice rzucające klątwy.
-
Religia okazuje się trwalsza niż państwa, a kryzysy – wojna czy pandemia – wzmacniają potrzebę rytuałów i wspólnoty.
-
XXIII Światowy Kongres Religioznawczy w Krakowie zgromadził 1200 badaczy z 83 krajów, by wspólnie dyskutować o roli religii w świecie pełnym napięć.
- A
- A
- A
Dlaczego wojny zawsze mają religijne oblicze?
Czy globalne konflikty zmieniają religię? Dlaczego instytucje słabną, a indywidualne praktyki duchowe rosną w siłę? W Radiu Kraków o trwałości religii, wojnie w Ukrainie i sile rytuałów mówią badaczki z Instytutu Religioznawstwa UJ: prof. Elżbieta Przybył-Sadowska dr Joanna Malita-Król.Religia jako narzędzie legitymizacji wojen
Profesor Przybył-Sadowska przypomniała, że w dziejach świata konflikty zbrojne bardzo często obudowywano metaforami i symbolami religijnymi. Idea „świętej” czy „sprawiedliwej” wojny pozwalała nadać politycznym działaniom moralne uzasadnienie.
Każdy, kto zaczyna wojnę, chce ją moralnie zalegalizować. Religijne motywy były do tego najłatwiejszym narzędziem
- podkreśla badaczka.
Przykładem jest Rosja, gdzie Cerkiew prawosławna od wieków funkcjonuje w ścisłym sojuszu z państwem i dziś aktywnie wspiera narrację wojenną. Symboliczne kalki sięgają XIV wieku – wizji „Świętej Rusi” jako ostatniego prawdziwego, ortodoksyjnego państwa.
Nigdy nie było inaczej. Jeżeli spojrzymy na historię chrześcijaństwa, czy to wschodniego, czy zachodniego, to trzeba pamiętać, że tak naprawdę chrześcijaństwo od momentu, kiedy zostało zalegalizowane Bizancjum w IV wieku, weszło w silny sojusz z państwem i to państwo wspierało. W związku z czym Bizancjum, które toczyło wojny, zdobywało tereny, zdobywało je pod sztandarem nawracania, przyciągania do prawdziwej wiary. Rosja, która w tej chwili prowadzi wojnę, korzysta z symbolicznych, metaforycznych, ideologicznych kalek, które były budowane od XIV wieku.
- mówi prof. Przybył-Sadowska.
Autokefalia i religijna mapa Ukrainy
Kontekst wojny w Ukrainie to również zmiany w prawosławiu. Dr Malita-Król przypomniała, że decyzja Patriarchatu Konstantynopola o nadaniu autokefalii Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej wywołała historyczny spór z Moskwą.
Proszę sobie wyobrazić, jak napięta była sytuacja, kiedy patriarchat moskiewski zagroził w kościele rozłamem, co się łatwo nie przyjmuje. A patriarchat konstantynopolitański powiedział ustami patriarchy, że niezależność kościoła rosyjskiego i autokefalia kościoła rosyjskiego przyszła z Konstantynopola. Więc patriarchat moskiewski powinien pamiętać, że skoro otrzymał autokefalię Konstantynopola, to Konstantynopol może ją mu odebrać. To była niespotykana w historii kościołów prawosławnych groźba. Do tej pory się coś takiego nie zdarzyło. Były przejmowane pewne formy niezależności, maskowane, ale nigdy żaden patriarcha otwarcie nie powiedział tego w ten sposób i to było wypowiedzenie wojny.
- zauważyła prof. Przybył-Sadowska.
Jednocześnie badaczki zwróciły uwagę, że wierni na Ukrainie nie odchodzą od religii, lecz zmieniają przynależność instytucjonalną - przechodząc spod jurysdykcji Moskwy pod Konstantynopol.
Religie mniejszościowe i nowe rytuały
Wojna ujawnia też rolę mniej oczywistych zjawisk religijnych. Współczesne pogańskie bataliony, czarownice „chroniące” Putina czy rzucające na niego klątwy - to przykłady, jak różne praktyki religijne i magiczne bywają wykorzystywane w militarnych narracjach.
Rytuały budują nas jako ludzi, nawet w czasie kryzysu. Nawet codzienne czynności mogą pełnić tę funkcję. Podczas pandemii nowe formy rytuałów - jak wspólne oklaski dla medyków - pomagały przetrwać izolację
- podkreśliła dr Malita-Król.
Mamy czarownice chroniące Putina, mamy czarownice na zachodzie rzucające klątwy na Putina, także tutaj w grę wchodzi bardzo wiele różnych praktyk religijnych, które też bywają wykorzystywane właśnie w celach wręcz militarnych, zarówno pod kątem konkretnych praktyk, czy nawet zaklęć magicznych, bo takie rzeczy też się dzieją, jak i wykorzystanie pewnych symboli właśnie w celach propagandy.
Religia trwalsza niż państwa
Zdaniem prof. Przybył-Sadowskiej religie - mimo przemian politycznych i cywilizacyjnych - są niezwykle trwałe. Zmieniają się rytuały i praktyki codzienne, ale podstawowe tożsamości religijne podlegają długim i powolnym procesom.
Zawsze powtarzam, że religia jest trwalsza niż państwa, czasami nawet niż cywilizacje, ponieważ religia konstytuuje się w trochę innej przestrzeni. Ona jest powiązana z państwem. Ale tak naprawdę ją buduje światopogląd wiernych. A tego tak łatwo nie można zmienić. Oczywiście są konwersje
- mówi badaczka.
1200 religioznawców w Krakowie
XXIII Światowy Kongres Religioznawczy zgromadził na Uniwersytecie Jagiellońskim 1200 badaczy z 83 krajów. W ciągu tygodnia odbywa się kilkadziesiąt równoległych sesji – od analiz historycznych po badania nad współczesnymi praktykami religijnymi. Tematy obejmują wojnę, politykę, jedzenie, rytuały, stroje czy rolę przedmiotów w religijnych narracjach.
Komentarze (2)
Najnowsze
-
20:51
Kolejowa rewolucja? Czesi wchodzą na trasę Kraków–Warszawa z biletami od 9 zł
-
19:12
Radna chce wyższych progów dochodowych do zasiłku mieszkaniowego w Krakowie
-
16:52
Nocny spokój pod znakiem zapytania. Co dalej z uchwałą antyhałasową w Krakowie?
-
16:17
Nowy gracz na torach: z Krakowa do Warszawy od 1 marca nawet za... 9 zł
-
14:58
Edukacja zdrowotna w szkołach od września. Kurator Olszowska: To inwestycja w dziecko, nie ma się czego bać”
-
14:53
Wstępne wyniki sekcji zwłok nożownika z Krakowa. Mężczyzna utonął
-
14:34
"Z wiatrem i pod wiatr". Nowa wystawa w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie
-
14:22
Dlaczego wojny zawsze mają religijne oblicze?
-
13:57
"Lubimy się ściorać". Cztery niezwykłe wyprawy biegowe Dominiki Cyrbus i Agnieszki Kuehn
-
13:32
Technologia zdecyduje, kiedy podlać kwiatki
-
11:09
"Z wiatrem i pod wiatr". Nowa wystawa w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie
-
10:09
"Lubimy się ściorać". Cztery niezwykłe wyprawy biegowe Dominiki Cyrbus i Agnieszki Kuehn
-
10:50
Dziwne, niezwykłe, niepojęte, czyli cuda wianki!