Regularne badania – klucz do zdrowia
Mężczyźni żyją średnio od pięciu do sześciu lat krócej niż kobiety – to trend obserwowany na całym świecie, nie tylko w Polsce. Nawet w krajach zachodnich, gdzie długość życia jest dłuższa, mężczyźni wciąż żyją krócej niż kobiety. Przyczyny tego zjawiska są złożone, ale głównym powodem jest zaniedbanie profilaktyki i zdrowego stylu życia.
Generalnie mężczyźni słabiej dbają o siebie i swoje zdrowie niż kobiety. Rzadziej korzystają z profilaktyki, rzadziej w ogóle korzystają z opieki zdrowotnej, a także mają mniejszą wiedzę na temat zdrowia i dbania o siebie. Często bagatelizują symptomy i czekają, aż sytuacja stanie się poważna. Kiedy objawy zaczynają im dokuczać, okazuje się, że choroby są już zaawansowane, a szanse na skuteczne leczenie są znacznie mniejsze – mówi dr n. med. Jakub Bukowczan.
Mężczyźni często odkładają wizyty kontrolne na później, bagatelizując pierwsze objawy chorób lub zwyczajnie ignorując potrzebę regularnych badań. Tymczasem podstawowa profilaktyka, szczególnie po przekroczeniu pewnego wieku, może znacząco poprawić jakość życia i zapobiec poważnym problemom zdrowotnym:
Mężczyźni powyżej 35. roku życia powinni raz do roku skontrolować ciśnienie tętnicze, poziom glukozy, cholesterolu, odbyć wizytę u dentysty, a także zaszczepić się, choćby przeciwko grypie. Po ukończeniu 50. roku życia, a niektórzy mówią nawet 45., raz na 10 lat warto wykonać kolonoskopię lub gastroskopię oraz sprawdzić poziom PSA, które mówi nam, czy jesteśmy w grupie ryzyka chorób prostaty – wyjaśnia dr n. med. Jakub Bukowczan.
Dr Jakub Bukowczan w studiu Radia Kraków, fot. Sylwia Paszkowska
Społeczne przyzwolenie na używki
Problem zdrowotny mężczyzn pogłębia także dostępność używek i ich społeczna akceptacja. Alkohol, szczególnie piwo, jest promowany jako nieodłączny element relaksu i towarzyskich spotkań, co przesłania poważne konsekwencje zdrowotne wynikające z jego spożywania.
Alkohol, nawet w minimalnych ilościach, jest bardzo szkodliwy. To trucizna, substancja rakotwórcza, która przyczynia się do rozwoju chorób serca – mówi dr n. med. Jakub Bukowczan.
Jeden gram alkoholu dostarcza aż 7 kcal, czyli niemal tyle co tłuszcz (9 kcal na gram) i znacznie więcej niż węglowodany (4 kcal na gram). Co więcej, spożycie nawet stosunkowo niewielkiej ilości alkoholu – na przykład dwóch lampek wina lub dwóch piw w sobotni wieczór – może wywołać efekt zwiększonego łaknienia, trwający nawet do 72 godzin. Szacuje się, że w tym czasie można spożyć dodatkowe 6500 kcal, co skutecznie niweczy wysiłki związane z utrzymaniem prawidłowej masy ciała.
Wyzwania związane ze zdrowiem psychicznym mężczyzn
Depresja męska to szeroki i głęboki temat, który wciąż bywa niedodiagnozowany. Zjawisko to jest często bagatelizowane, a objawy u mężczyzn mogą wyglądać inaczej niż u kobiet. Zamiast tradycyjnego smutku i osłabienia, depresja mężczyzn objawia się często jako gniew, wybuchowość czy rozdrażnienie. Często także towarzyszy jej nadużywanie alkoholu lub innych substancji. Niestety, takie objawy są przez wielu mylnie uznawane za cechy charakterystyczne dla "twardych mężczyzn", co skutkuje opóźnieniem w diagnozowaniu i leczeniu.
Dr Bukowczan zwraca uwagę, że problem ten ma swoje odzwierciedlenie w tragicznych statystykach – mężczyźni mają znacznie wyższy wskaźnik popełniania samobójstw w porównaniu do kobiet. To dramatyczne zjawisko wynika z opóźnionej reakcji na symptomy depresji, a także z braku akceptacji wśród mężczyzn, aby przyznać się do swoich problemów psychicznych.
(Cała rozmowa do posłuchania)
Problem zdrowotny mężczyzn pogłębia także powszechna dostępność używek oraz ich społeczna akceptacja. Alkohol, a zwłaszcza piwo, jest często postrzegany jako nieodłączny element relaksu, wspólnych spotkań i męskich rytuałów. Reklamy podsycają ten obraz, kreując wizję odprężenia i towarzyskości, która niestety często przesłania poważne konsekwencje zdrowotne.