Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

8.06.2019 - Street workout

  • Rusz się!
  • date_range Sobota, 2019.06.08 08:35 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 22:57 )
W końcu musimy opowiedzieć o tej właśnie dyscyplinie, która przeżywa w ostatnich latach prawdziwy renesans. I wbrew pozorom - jak przekonują instruktorzy i entuzjaści - nie jest przez znaczona wyłącznie dla super silnych i sprawnych, ale praktycznie dla wszystkich.

 

- Street workout to najprościej mówiąc ćwiczenia, w których wykorzystuje się ciężar własnego ciała i własną sprawność, a więc wszelkiego rodzaju podciąganie na drążkach, stanie na rękach, a nawet zwykłe pompki czy przysiady - wyjaśnia instruktor Maksym Riznyk.

Wykorzystuje się do tego przyrządy, których w ostatnim czasie pojawia się coraz więcej w parkach, na placach zabaw czy osiedlach. Przy czym należy rozróżnić "street workout parki" od tak zwanych "siłowni pod chmurką", czyli plenerowych urządzeń przypominających te na prawdziwych siłowniach. Chodzi o zestawy drążków, rurek, skrzyń i ławeczek.

Nazwa "street workout" przywędrowała do nas z Ameryki, ale sama idea była znana od dawna, także w Polsce - przekonuje Riznyk.

- Tego typu urządzenia były na porządku dziennym dawno temu w ogródkach jordanowskich. Znamy to ze starych zdjęć: osoby, które wykonują właśnie takie podciągania, stanie na rękach czy słynną "ludzką flagę". My niczego nie odkrywany! Robimy po prostu to, co robili nasi ojcowie i dziadkowie. Bo to najbardziej podstawowy rodzaj ćwiczeń.

Street workout stał się popularny dzięki inwestycjom w obiekty sportowe i... budżetowi obywatelskiemu, w ramach którego instaluje się często "street workout parki".

Wbrew przekonaniom, takie ćwiczenia wcale nie są przeznaczone dla atletów.

- To są proste ćwiczenia, które może wykonać każdy. Nie trzeba od razu stawać na rękach - mówi Maksym - Jeśli ktoś mówi, że nie da rady, to ja mu odpowiadam: podciągnij się raz, zrób jeden przysiad, jedną pompkę, następnego dnia zrób dwie. Jak nie dasz rady na stopach, to rób pompki na kolanach, ale rusz się! Z czasem przyjdzie progres i będzie widać efekty. Takie zestawy do street workoutu powinny być w każdej szkole, a ćwiczenia na nich powinny być podstawą na lekcjach WF. Wtedy dzieci będą sprawne, nie będą miały krzywych kręgosłupów i ciężki plecak nie będzie żadnym problemem.

 

Street workout oczywiście ewoluował i stał się normalną dyscypliną sportu. Rozgrywane są mistrzostwa krajowe i mistrzostwa świata.

- Zawodnicy rywalizują albo we freestyle'u, czyli 2-minutowych sesjach, na których wykonują wymyślne ewolucje, albo w rywalizacji siłowej, w której liczy się liczba powtórzeń, albo szybkośc wykonywania poszczególnych ćwiczeń. Oceniane są poprawność i styl - tłumaczy trener - Do tego oczywiście trzeba dużo i regularnie trenować, ale ja jestem daleki od tego, by mówić ludziom, że albo ćwiczysz i startujesz w zawodach, albo nie ćwiczysz w ogóle. Kiedyś byłem zawodnikiem, teraz nie jestem i trenuję profilaktycznie. Dla zdrowia, sprawności i poprawy sylwetki.

Street workout może być też sposobem na sportowe życie. Jak w każdym sporcie siłowym, niejedna osoba dzięki temu wyszła ze środowiska patologicznego.

Zmienili się znajomi, ćwiczenia zajęły wolny czas, znalazła się praca i poprawiło się codzienne samopoczucie.

Street workout jest też znakomitym treningiem uzupełniającym dla biegaczy czy rowerzystów. To jedna z najbardziej podstawowych, a jednocześnie najbardziej wszechstronnych aktywności fizycznych.


SKO

 

Maksym Riznyk

 

Wyślij opinię na temat artykułu

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię