Radio Kraków
  • A
  • A
  • A
share

Andy Warhol w BWA Sokół w Nowym Sączu

Prace amerykańskiej ikony pop - artu Andy'ego Warhola ukazują jeden z przełomowych momentów w sztuce XX wieku. Nieczęstą okazją do podziwiania dziel Warhola w Polsce w większym wyborze stała się wystawa w Galerii BWA Sokół w Nowym Sączu zat. „Andy Warhol - Od początku i z powrotem". To ekspozycja prac artysty ze zbiorów Muzeum Sztuki Nowoczesnej Andy Warhola w Medzilaborcach na Słowacji. O wystawie i sztuce Andy'ego Warhola mówił w Kole kultury filozof, prof. UJ Dariusz Juruś, członek Rady Programowej Galerii BWA Sokół w Nowym Sączu. Program prowadziła Jolanta Drużyńska

fot. Anzel Anzel | archiwum MCK SOKÓŁ

J. Drużyńska rozmawia z prof. D. Jurusiem

[..] Sztuka Warhola mogła narodzić się jedynie w Ameryce – kolebce pragmatyzmu, kierunku, w którym działanie poprzedza myślenie a aktywność zastępuje kontemplację. Sam Warhol w jednym z wywiadów stwierdził, że w swojej twórczości czuje się reprezentatywny dla USA, i że w Europie robiłby z pewnością coś innego. Innym razem oznajmił, że kupowanie jest bardziej typowe dla Amerykanów niż myślenie. Był człowiekiem swojego czasu; dzieckiem amerykańskiego pragmatyzmu. Warhol, jak przystało na prawdziwego Amerykanina był człowiekiem czynu; nie tylko artystą, lecz przedsiębiorcą, który świadomie zarządzał swoją karierą. „Biznes jest najbardziej fascynującą ze sztuk” – wyznał.

[...]

Warhol zdemokratyzował sztukę i uczynił ją popularną, a więc zrozumiałą dla przeciętnego człowieka, choć może nie dla wszystkich koneserów i krytyków. Sprawił, że artysta przestał być Demiurgiem, a stał się konsumentem zupy Campbell, płatków Kelloga, ketchupu Heinz’a, użytkownikiem ściereczek Brillo, a także miłośnikiem Marilyn Monroe i Elvisa Presleya. Sam, mimo że pozował na bezstronnego obserwatora, umieścił się jednak wewnątrz tego świata – był raczej bachicznym Dionizosem niż kontemplującym Apollinem.  Wykreował siebie jako produkt popkultury. Jego sztuka i życie były nierozerwalnie ze sobą związane. Być może właśnie z powodu braku dystansu nie formułował wyraźnych sądów na temat amerykańskiej rzeczywistości i nie stał się krytykiem konsumpcjonizmu lecz jego produktem.

 Dariusz Juruś "Pomiędzy etyką a estetyką " fragment 

Autor:
Jolanta Drużyńska

Wyślij opinię na temat artykułu

Najnowsze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię