Do końca zapewniano, że Kolejki Małopolskie dadzą sobie radę. Balonik pękł w niedzielę, kiedy okazało się, że aby utrzymać zapowiadane połączenie z Tarnowem, trzeba było, wołając "ratunku!", oddać tej komkurencji, czyli Przewozom Regionalnym, wszystkie kursy do Miechowa, które rok temu uruchamiano z taką samą pompą. Nawet wyścigi były, kto pierwszy pociąg czy samochód... A tymczasem, ze 150 pociągów w zeszłym roku, teraz Kolejkom Małopolskim zostało 117. Do tego zakupiony za ciężkie pieniądze tabor na 160km/h, po linii dostosowanej za jeszcze cięższe pieniądze do 160km/h, będzie jeździł 120km/h - bo tak. Ale o tym sza.... Sukces ma być - i już. I tylko te niedobre Przewozy Regionalne, zwiększyły stan posiadania o 1/4. A przecież, to właśnie na pohybel Przewozom, Kolejki Małopolskie powstały. Jakby co, to też mam w domu kolejkę, enerdowskie PIKO - mogę pożyczyć. Skala 1:87 - będzie jak znalazł do możliwości, bo jeśli chodzi o kolej w skali 1:1, to znacznie je przeceniono. Czy ja jestem złośliwy? A skąd - gdybym był zapytałbym jeszcze co z Krynicą - ale przecież nie jestem...
We wtorek na ulice Krakowa wyjechało 12 nowych hybrydowych autobusów firmy Solaris. Dla kilku z nich, pierwszy dzień kursowania okazał się pechowy. W internecie można znaleźć kilka relacji pasażerów dotyczących awarii pojazdów, które przerywały swoje kursy. Dlaczego nowe nabytki krakowskiego MPK odmówiły posłuszeństwa? Podobno silniki zaczęły kaszleć - od smogu. MPK stara się zatuszować sprawę, ale wszyscy przecież wiedzą że w Krakowie coś śmierdzi.
Niedawno wspominałem Państwu o tym jaki problem stanowiła w Tarnowie koza. Jak się okazuje, ile miast, tyle przepisów dotyczących utrzymywania zwierząt gospodarskich poza terenami rolniczymi. Najbardziej restrykcyjny pod tym względem jest Tarnów, gdzie nie można hodować żadnych zwierząt gospodarskich. W Krakowie zezwolono na utrzymywanie do 5 sztuk kur lub królików na nieruchomości o powierzchni co najmniej 4 arów. Krakowski magistrat zaznacza jednak, że pozwolenie nie dotyczy kogutów. Kury bez kogutów? Ależ to okrutne. Aż taki feminizm w kurniku? Na szczeście najbardziej liberalny jest Nowy Sącz, który w swoim regulaminie nie zakazuje hodowli żadnych zwierząt i tam mogą emigrować krakowskie kury w poszukiwaniu miejskiego życia z partnerem płci przeciwnej.