Ale, jakby ktoś miał dość remontów, to informujemy, że od najbliższej niedzieli, krakowski tramwaj wodny wraca na Wisłę. Statki będą pływać między Salwatorem a Mostem Kotlarskim. Raz dziennie popłyną też do Tyńca. Co prawda taki tramwaj jest drogi i rzadko kursuje, ale jest małe prawdopodobieństwo, że jakieś objazdy na Wiśle się pojawią. Chociaż czy ja wiem - jak się ZIKiT postara...
Prawie rok temu, w ramach modernizacji linii Kraków-Tarnów wybudowano nowy przejazd nad torami w Staniątkach. Mimo że wszystko jest gotowe, to kierowcy nie mogą z niego korzystać. Na dojeździe jest znak zakazu, a okoliczni mieszkańcy nadkładają drogi i pytają: o co chodzi? A chodzi o zwyczajne dziadostwo. Czyli inaczej mówiąc - wątpliwości co do jakości wykonanej pracy. Jak na czteroletni remont rzeczywiście - duże osiągnięcie...
Ogromnego pecha miał mężczyzna, który próbował wyłudzić pieniądze metodą "na wnuczka". Jego ofiarą okazała się 78-latka, która jakiś czas temu akurat brała udział w nagraniu filmu prewencyjnego dla policji. A w nim grała... osobę pokrzywdzoną przez oszusta. Teraz, zamiast odłożyć słuchawkę, umówiła się na spotkanie, ale na umówione miejsce przyjechała asekurowana przez policję. Do samego końca odgrywała rolę oszukanej - mężczyznę udało się zatrzymać. Świat się zmienia - czekam niecierpliwie na dalsze doniesienia o kolejnych cwaniakach oszukanych metodą "na babcię".