W tarnowskim magistracie obowiązuje zasada: kto może ten pracuje z domu. W pierwszej kolejności "odchudzono" składy osobowe pomieszczeń, w których pracowało kilku urzędników. Część z nich pozostała w urzędzie, cześć pracuje z domu na specjalnie przygotowanych komputerach umożliwiających bezpieczne połączenie z siecią urzędową.

- Trzeba pamiętać, że nie możemy wysłać do pracy zdalnej każdego urzędnika. Są osoby, których obecność w urzędzie jest niezbędna. Chodzi o najbardziej newralgiczne wydziały - tłumaczy Ireneusz Kutrzuba, rzecznik prasowy tarnowskiego magistratu.

Urzędnicy apelują, by zwłaszcza teraz realizować w magistracie wyłącznie takie sprawy, które są koniecznie. Przed wizytą w urzędzie należy zadzwonić i umówić się na konkretny termin z urzędnikiem prowadzącym sprawę.

Wiele spraw, nie tylko w tarnowskim urzędzie, można też zrealizować bez wychodzenia z domu, przez internet przy pomocy profilu zaufanego.