Radio Kraków: Jak poradzić sobie z charakternym kotem?

Andrzej Kinteh-Kłosiński: Kot z natury nie lubi być w obcych miejscach i do tego trzeba go przyzwyczaić. Na szczęście z uwagi na tryb naszego życia, ciągle przemieszczanie się - wiele kotów ma doświadczenie przebywania w różnych miejscach. Problemem też jest transporter czy też klatka czy budka, która powinna być zamykana, a jednocześnie zapewnić wentylację. Później jest ten moment, kiedy kota musimy wziąć do samochodu. Przypiąć go gdzieś tak, żeby budka się nie ruszała. Osłonić od widoków, bo te mogą kota irytować i sprawić, że kot będzie się po prostu bał.

RK: Czy z psem jest łatwiej?

AKK: Tak. Większość psów uwielbia podróżować. Podróżowanie wiąże się z tym, że jest się w jakimś nowym miejscu. Eksplorowanie nowych miejsc, tak jak dla nas, dla psów przeważnie jest ciekawe. Po drugie, poruszające się krajobrazy za oknem. Tutaj już umożliwiamy psu oglądanie ich. To budzi u psa dobre emocje. Natomiast są i takie psy, które obawiają się. Trzeba uzbroić się w cierpliwość i przyzwyczaić takiego psa stopniowo. Najpierw do samochodu z wyłączonym silnikiem. Wtedy przyzwyczajamy do miejsca. Możemy wrzucić smaczki, ulubione zabawki. Możemy też po prostu siedzieć z psem, oglądać książkę lub Facebooka.