Jadąc od Zakopanego w stronę Krakowa, pierwszy zator napotkamy w Białym Dunajcu. Choć akurat tam większe korki tworzą się w przeciwnym kierunku.
Dalej, w okolicy Szaflar nie jest źle, ale bardzo duży ruch sprawia, że zwalniamy za Nowym Targiem, jeszcze na dwupasmówce. Oczywiscie zakorkowany jest odcinek od Rabki do Skomielnej. Kiedy miniemy ten newralgiczny odcinek, to właściwie do samego Krakowa dojedziemy bez większych utrudnień - niewielki, kilometrowy zator czeka nas tylko przed samym wjazdem do miasta.
Zmiana turnusu ferii zimowych i ..zakopianka stoi w stronę Krakowa. Ciężkie chwile ... @RadioKrakow @TereskaGut pic.twitter.com/9gV8Zxvsfm— Przemek Bolechowski (@pbolechowski) 5 lutego 2017
Teresa Gut/bp