Historyk Janusz Kurtyka opracował tablice genologiczne i wywiódł swój ród od strony ojca od 1710 roku i od strony matki od 1820 roku.
Ta mała historia, historia małych ojczyzn była dla niego bardzo ważna, tak samo ważna jak ta wielka, która kształtuje geopolitykę. Oprócz tych związków rodowych znalezionych przez mojego męża trwających ponad 300 lat to jego dzieciństwo minęło właśnie u dziadków w Radłowie, w Tarnowie spędzał długie godziny. Z tego, co wiem, tutaj miał też swoją pierwszą dziewczynę, więc jeździł na rowerze do tego Tarnowa. Był bardzo związany z ziemią tarnowską.
Jak podkreślał zastępca dyrektora IPN dr Mateusz Szpytna, Janusz Kurtyka pamiętał także w swojej pracy o Tarnowie.
Skwer imienia Janusza Kurtyki na osiedlu Zielonym w Tarnowie powstał z inicjatywy wicewojewody małopolskiego Ryszarda Pagacza, któremu pomogli tarnowscy radni PiS Anna Krakowska oraz Stanisław Klimek. Za taką propozycją jednogłośnie zagłosowali także wszyscy miejscy radni.