Tarnowscy stróże prawa ostrzegają i apeluje do właścicieli nieruchomości: - My, policjanci oczywiście nie możemy zabronić wynajęcia komuś takiego punktu, bo jest swoboda działalności gospodarczej i nie wolno nam ingerować - mówił Paweł Klimek, rzecznik tarnowskiej policji – Możemy jedynie podpowiedzieć, że osoby, które będą wynajmowały taki lokal, mogą stracić dobry wizerunek w okolicy, podobnie jak inne punkty, które prowadzą działalność w okolicy.

Jak wynika z informacji policji punkt przy ulicy Krakowskiej musi się wyprowadzić, bo jego właścicielowi wypowiedziana została umowa najmu. Funkcjonariusze liczą, że właścicielowi nie uda się wynająć nowego lokalu.

Sklep oficjalnie działa jako sklep modelarski i sprzedający olejki do e-papierosów. Od kilkunastu miesięcy jest już jednak na celowniku tarnowskich stróżów prawa. Od początku tego roku przeprowadzili tam już sześć kontroli. W maju podczas przeszukania odkryli ponad cztery tysiące podejrzanych substancji. - One były poukrywane w różnych miejscach – mówi Paweł Klimek – W oparciu fotela, w podwójnym biurku, w specjalnie przystosowanej butli gazowej oraz w skrzynce elektrycznej. Substancje trafiły na badania w laboratorium w Krakowie, po ocenie, jakie to środki, będziemy mogli przedstawić zarzuty.

W trakcie majowego przeszukania policja wylegitymowała prawie sto osób, które odwiedziło w tym czasie sklep. To pokazuje jak wielu ludzi jest zainteresowanych zakupem takich środków w Tarnowie.

Stróże prawa liczą, że wynajmujący lokale handlowe w Tarnowie dbając o swoją reputacje i swój portfel nie będą wynajmować pomieszczeń takim podejrzanym działalnościom. To jedyny i najskuteczniejszy sposób aby pozbyć się sprzedawców tych niebezpiecznych substancji w Tarnowa.

Od wrześnie przed sklepem na Krakowskiej w Tarnowie będą pojawiać się wzmożone patrole policyjne legitymujące młodych ludzi odwiedzających ten punkt. Podobne patrole pojawią się także przed drugim takim podejrzanym miejscem w Tarnowie na Wielkich Schodach.

 

Agnieszka Wrońska/wm