Wójt Skrzyszowa Marcin Kiwior przekonuje, że teraz trwają ostatnie szlify, np. związane z ułożeniem podłogi.
- To już są ostatnie prace wykończeniowe. Budynek odzyskał dawny blask. Jest odnowiony dawny kształt, pokrycie dachowe takie, jak kiedyś bywało. Plus ta nowoczesna bryła. Moim zdaniem wygląda to bardzo dobrze. Co ciekawe, udało nam się wstępnie zagospodarować pieniądze na zagospodarowanie terenu wokół. Chcemy podzielić to na kilka stref, m.in. rekreacyjną, aktywną czy sensoryczną. Kluczem jest to, by oddać ten klimat, który był kiedyś. Wiadomo, że będziemy to budować w nowoczesnej technologii, ale w stylu z tamtych lat. Będą też nasadzenia roślin takich, jakie dawniej rosły przy dworkach - podkreśla.
W odnowionym dworku w Skrzyszowie, wraz z dobudowanym nowoczesnym pawilonem, znajdzie się m.in. centrum kultury, biblioteka, kawiarnia i mała sala na koncerty. Jego otwarcie planowane jest na jesień, bo po zakończeniu prac budowlanych trzeba będzie tam przenieść jeszcze zbiory biblioteki.
Prace związane z rewitalizacją ogrodu zabytkowego dworku planowane są na przyszły rok.