Tarnowscy piekarze uważają, że już teraz muszą walczyć ze zbyt dużą konkurancją, a pojawianie się nowej firmy piekarniczej może doprowadzić ich do bankructwa.
W ich imieniu Izba Rzemieślnicza oraz Izba Małej i Średniej Przedsiębiorczości wystosowała apel do prezydenta Tarnowa, Henryka Słomki Narożańskiego o zablokowanie inwestycji. Prezydent w specjalnym oświadczeniu odpisał jednak, że samorząd nie może zabraniać inwestować w mieście, nie jest to zgodne z prawem i zasadami wolnego rynku i konkurencji.
Tarnowscy piekarze w sprawie napisali także do Ministra Pracy i Polityki Społecznej, prosząc go o pomoc. Na razie czekają na odpowiedź. Jak jednak zapowiedzieli, nie złożą broni i o pomoc poproszą prawników.
W Tarnowie działa 31 zakładów piekarniczo – cukierniczych, a w powiecie tarnowskim 43.
Pismo Henryka Słomki-Narożańskiego do Prezesa i Dyrektora Izby Rzemieślniczej oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości w Tarnowie:
Szanowni Państwo,
Bardzo dziękuję za zaproszenie na organizowaną w dniu 8 października debatę dot. m.in. budowy zakładu piekarniczego w Tarnowie. Uważam, że każda inicjatywa zakładająca aktywność mieszkańców i organizacji gospodarczych takich jak Izba Rzemieślnicza oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości jest bardzo cenna. Niestety, ze względu na wcześniej zaplanowane obowiązki służbowe nie będę w stanie uczestniczyć w tym wydarzeniu. Mimo to pragnę się odnieść w kilku słowach do podnoszonych przez Państwa kwestii.
Pierwszym poruszanym przez państwa tematem jest planowana inwestycja firmy Nasza Tradycja. Przede wszystkim samorząd na jakimkolwiek szczeblu, czy nawet rząd, nie mają możliwości „zablokowania” takiej inwestycji i wynika to z obowiązujących przepisów prawnych. Od 1988 roku i uchwalenia tzw. „Ustawy Wilczka” mamy w naszym kraju swobodę prowadzenia działalności gospodarczej i jakiekolwiek próby „zablokowania inwestycji”, o które Państwo apelowaliście byłyby złamaniem prawa i ściągnęłyby na miasto negatywne konsekwencje. Ale, żeby nie mylić pojęć, powiedzmy sobie otwarcie jakie są nasze cele.
Rolą samorządu jest stwarzanie takich warunków, aby ułatwiać rozwój przedsiębiorczości, a nie szkodzić jej. Co więcej samorząd nie ma prawa zabraniać żadnemu podmiotowi prowadzenia działalności na swoim terenie. Byłoby to niedopuszczalne, gdyż każde miejsce pracy jest przecież na wagę złota. To także dodatkowe wpływy z podatków do miejskiego budżetu, z którego korzystają wszyscy mieszkańcy Tarnowa. To m.in. w ten sposób możemy gwarantować Miastu rozwój i wpływać na zadowolenie z życia mieszkańców.
Doskonale zdaje sobie sprawę z faktu, że powstanie nowego zakładu piekarniczego oznacza dla wielu członków Izby Rzemieślniczej będących właścicielami piekarń większą konkurencję, ale nie jest to zjawisko, któremu bylibyśmy w stanie w jakikolwiek sposób przeciwdziałać.
Twierdzenie, że utworzenie kolejnego zakładu na terenie miasta przyczyni się do likwidacji miejsc pracy w innych zakładach, nie jest uprawnione. Idąc takim tokiem rozumowania powinniśmy zabronić działalności większości nowych inwestorów, ponieważ mogłaby ona wpłynąć na sytuację podmiotów już w Tarnowie funkcjonujących. Oczywistym jest do jakich skutków takie działania mogłyby doprowadzić. Kwestie gospodarcze zostawmy zatem wolnemu rynkowi. A konkurencja - była zawsze i będzie składową wielu elementów życia.
Abstrahując od faktu, że samorząd nie może nikomu zabronić prowadzenia działalności, to już same takie próby pokazałyby Tarnów jako miejsce nieprzyjazne dla biznesu. Nie chcemy i nie możemy szkodzić podmiotom, które planują inwestować w naszym mieście i tworzyć kolejne miejsca pracy.
Na koniec jeszcze parę istotnych informacji. Przedmiotowa działka nie została sprzedana inwestorowi przez Gminę Miasta Tarnowa lecz Krakowski Park Technologiczny i nie mieliśmy na to żadnego wpływu.
I jeszcze ważny, poruszany przez Izbę Rzemieślniczą Małej i Średniej Przedsiębiorczości, wątek relacji na linii miasto – szkoła. Twierdzą Państwo, że to z winy miasta Izba utraciła budynek przy ul. Kochanowskiego 32, podczas gdy z dokumentów wynika coś zupełnie innego. W 2013 roku budynek położony przy ul. Kochanowskiego 32 w Tarnowie został przekazany do Urzędu Miasta Tarnowa przez Zespół Szkół Licealnych i Zawodowych nr 2, który poprzednio zajmował to miejsce. Następnie zaproponowano przeznaczenie tej nieruchomości do wydzierżawienia na okres 20 lat na rzecz Izby, która zgodziła się na przeniesienie szkoły z budynku przy Placu Dworcowym 5a do tego właśnie budynku. Za zgodą Prezydenta Miasta Tranowa, w celu przygotowania budynku położonego przy ul. Kochanowskiego 32 do prowadzenia szkoły, zawarto z Izbą Rzemieślniczą na okres od 01.09.2013 r. do 31.12.2013 r. nieodpłatną umowę użyczenia.
W czasie trwania umowy użyczenia zaproponowano przeprowadzenie procedury związanej z dzierżawą nieruchomości. 01.09.2013 r. nastąpiło protokolarne przekazanie nieruchomości. Miesiąc później przedstawiciele Izby Rzemieślniczej zrezygnowali z proponowanej długoletniej dzierżawy, wnioskując o nabycie nieruchomości przy zastosowaniu korzystnej dla nich bonifikaty. W ślad za tym, w celu określenia wartości rynkowej nieruchomości zlecono rzeczoznawcy majątkowemu wykonanie operatu szacunkowego określającego wartość rynkową nieruchomości z uwzględnieniem stanu przed wykonaniem termomodernizacji a do czasu przygotowania nieruchomości do zbycia, na okres od 01.01.2014 r. do 31.05.2014 r. zawarto kolejną nieodpłatną umowę użyczenia. W związku z prowadzoną przez Wydział Audytu i Kontroli Urzędu Miasta Tarnowa kontrolą działalności Izby Rzemieślniczej z zakresu wykorzystania dotacji przez szkołę niepubliczną, sprawa sprzedaży nieruchomości została wstrzymana do czasu zakończenia postępowania. Izba została poinformowana o tym fakcie pismem z 28 marca 2014 r., po czym pismem z 10 kwietnia 2014 r. Izba Rzemieślnicza wystąpiła o rozwiązanie umowy użyczenia wnosząc o przekazanie budynku miastu. Nastąpiło więc rozwiązanie umowy użyczenia i odbiór budynku. W tym miejscu nie sposób nie wspomnieć o zaległościach finansowych Izby Rzemieślniczej w związku ze zwrotem dotacji na prowadzenie szkoły wykorzystanej niezgodnie z przeznaczeniem i pobranej w nadmiernej wysokości. Dotyczy ona lat 2011 – 2013 i wynosi 397 460, 41zł wraz z odsetkami. Dofinansowanie z budżetu państwa zostało przekazane za pośrednictwem miasta.
Życzę Państwu owocnej dyskusji i zachęcam do współpracy z miastem. Proszę o konstruktywne działania, które mogą przynieść wymierne efekty zwykłym mieszkańcom. Apeluję także o współpracę zarówno ze „starymi” jak i już „nowymi” władzami Tarnowa. Dla ludzi i ponad podziałami.
(Agnieszka Bednarz/ko)