Jak przekonuje w rozmowie z Radiem Kraków Tadeusz Rzepecki, prezes Tarnowskich Wodociągów - tego typu budowla to niezbędny element infrastruktury kanalizacyjnej miasta. "Przepompownia będzie działała być może raz na kilka lub kilkanaście lat. Ale właśnie w momencie intensywnych opadów deszczu, gdy poziom wody w rzece Białej wzrasta, może się ten system okazać pomocny. Rzeka Biała dała się we znaki mieszkańcom w 2010 roku" - mówi Tadeusz Rzepecki.
W rejonie przejścia Starego Wątoku przez wał powodziowy rzeki Białej zbiera się najwięcej wód opadowych z terenu Tarnowa. Inwestycja ma kosztować kilka milionów złotych.
(Magdalena Zbylut/ew)