Konserwator przekonuje, że swoją decyzję oparł na planie zagospodarowania przestrzennego. Dodał, że chciała też tego część mieszkańców.
"Zarząd Dróg i Komunikacji musi teraz znaleźć pieniądze i dobrego wykonawcę prac. Zakres prac nie jest duży. Być może uda się zakonczyć remont przez okres wakacyjny i droga zostanie otwarta" - wyjaśnia w rozmowie z Radiem Kraków Krzysztof Madej z ZDiK.
Jak dodaje Madej, do wyłożenia Franciszkańskiej w Tarnowie kamieniem powinno się udać wykorzystać sporą część otoczaka zdjętego z tej ulicy podczas remontu.
(Bartek Maziarz/ew)