Przeprowadzono także sekcję zwłok, mężczyzny, który zginął w płomieniach. Prokuratura jednak wstrzymuje się w potwierdzeniem jego tożsamości do momentu wyników badań DNA. Przesłuchiwani będą także świadkowie, którzy widzieli nie tylko sam moment wypadku, ale także chwilę, gdy obaj mężczyźni wsiadali do samochodu.
Marcin Golec/ RK