Wstępny projekt nowego ronda. Fot. A. Wrońska
Dziś podpisano umowę z wykonawcą dokumentacji projektowo-kosztorysowej tej inwestycji. Projekt ma być gotowy do grudnia przyszłego roku.
– Mamy już wstępną koncepcję: po dwa pasy w prawo z każdej strony, a także osobny pas do jazdy prosto i w lewo. To zdecydowanie poprawi płynność ruchu – zapowiada w rozmowie z Radiem Kraków wójt Skrzyszowa, Marcin Kiwior.
Koszt przygotowania dokumentacji wyniesie ponad 730 tysięcy złotych. Finansowanie zapewni gmina Skrzyszów przy wsparciu powiatu tarnowskiego. Samą realizacją zadania zajmie się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie.
Podpisanie umowy. Fot. Agnieszka Wrońska
Dyrektor krakowskiego oddziału GDDKiA, Maciej Ostrowski, podkreśla, że całość to efekt samorządowego porozumienia:
– Podpisujemy porozumienie, w ramach którego GDDKiA udostępnia grunt i możliwości projektowe. Po opracowaniu dokumentacji i kosztorysów możemy ubiegać się o środki z centrali i ministerstwa. Takie podejście pozwoliło już przeznaczyć 44 miliony złotych na inwestycje w Małopolsce – zaznacza Ostrowski.
Rondo w miejscowości Ładna ma być pierwszym impulsem do szerszych zmian w układzie drogowym tego regionu. Planowana jest także nowa droga prowadząca od niego w stronę gminy Ryglice. Docelowo ma ona stać się częścią przyszłego ciągu komunikacyjnego dla pojazdów zjeżdżających ze wschodniej obwodnicy Tarnowa – jeśli ta trasa powstanie.
Podczas poniedziałkowego spotkania w Urzędzie Gminy Skrzyszów, samorządowcy i przedstawiciele ministerstwa podkreślali, że budowa wschodniej obwodnicy Tarnowa w granicach miasta powinna być priorytetem – nie tylko dla odciążenia ruchu, ale też dla rozwoju gospodarczego regionu.
– Takie inwestycje poprawiają bezpieczeństwo – zarówno kierowców, jak i rowerzystów. A statystyki bezpieczeństwa drogowego w Polsce już się poprawiają, co bardzo nas cieszy – mówił w Skrzyszowie wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec.
Projekt ronda ma powstać do końca 2026 roku, a sama realizacja za dwa lata.
Teren pod inwestycję. Fot. A. Wrońska