Dziewięciu radnym głosującym za absolutorium zabrakło wymaganej większości. Dlatego sprawa pozostała bez rozstrzygnięcia. Po głosowaniu prezydent Roman Ciepiela przekonywał, że to decyzja polityczna. - Nikt nie był jednak przeciw, co jest postępem w stosunku do lat poprzednich - mówił prezydent Roman Ciepiela - Nikt się jednak nie spodziewał, że absolutorium zostanie udzielone, bo to jest głosowanie polityczne. Wszystkie sprawozdania finansowe i rzeczowe oraz przeprowadzone kontrole wykazują poprawność na wielu poziomach
- Niewątpliwie z wykonaniem budżetu jest lepiej, ale w naszej ocenie nie jest aż tak dobrze, żeby można było głosować za absolutorium - przekonywał przewodniczący tarnowskiej rady miasta Kazimierz Koprowski – Pan prezydent powinien postępować bardziej konsyliacyjnie proponując niektóre rozwiązania, w tym budżetowe.