- Niestety nie udało się wcześniej, ponieważ w tym samym czasie - przed godziną 8 - jedzie Pendolino, dlatego nie udało się żeby nasz pociąg Dunajec dojeżdżał do Krakowa wcześniej. Np. o 7:45 jak chcieliśmy. - wyjaśnia Sylwia Penc z małopolskich Przewozów Regionalnych.
Zachętą do podróżowania Dunajcem z Tarnowa do Krakowa może być czas przejazdu. Po czwartkowej zmianie będzie to 1 godzina i 5 minut. To wprawdzie 6 minut dłużej niż przez ostatnie dwa tygodnie, ale nadal jest to dobry czas jak na pociąg osobowy i niemal taki sam jak w przypadku skladów Intercity.
(Bartłomiej Maziarz/ko)