To zakończenie projektu zakupu 40 pojazdów ze środków unijnych, do tego doedzie jeszcze pięć autobusów kupionych ze środków własnych. To razem 45 - czyli wymieniona została połowa taboru - wyjaśnia Jerzy Wiatr, prezes tarnowskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego.
Pozostałe z pięciu autobusów powinny pojawić się na tarnowskich ulicach w ciągu kilku najbliższych tygodniu. Ostatnia transza Solarisów - to pojazdy krótkie, 8-metrowe, które będą obsługiwały linie osiedlowe i takie, z których korzysta mniej pasażerów. Prawdopodobnie pojawią się także na części kursów nocnych. Wymiana 45 autobusów, którą od ubiegłego roku prowadzi tarnowskie MPK kosztowała 40 milionów złotych, z czego niemal 33 miliony to dotacja ze środków unijnych.
Ostatnia transza nowych autobusów tarnowskiego MPK. Piec osmiometrowych Solarisow obsługiwać bedzie głównie linie osiedlowe. W sumie MPK wymienilo 45 autobusow. @RadioKrakow pic.twitter.com/BxPTV1hgcP
— Marcin Golec (@MarcinKudlatyGo) 2 listopada 2018
Jest tez szansa, że autobusy Solaris Urbino 8.6 - które właśnie trafiły do floty tarnowskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji pojawią się na ulicy Wałowej w Tarnowie. Przypomnijmy, po remoncie, tej ulicy znajdującej się w ścisłym centrum miasta, do którego doszło w I połowie lat 90. ubiegłego stulecia, wycofano z niej ruch samochodów i autobusów.
Zdaniem wielu mieszkańców przyczyniło się to do wyprowadzenia sklepów ze starego miasta. Powrót komunikacji miejskiej na ten teren mógłby ożywić gospodarczo ten teren a linie mogłyby być obsługiwane przez te krótkie i ekologiczne autobusy - przekonuje Roman Ciepiela, prezydent miasta.
Dodajmy, że między innymi ten temat poruszany jest w ankiecie, która do końca października dostępna była na stronie tarnowskiego ZDiKu. Teraz wyniki ankiety będą opracowane przez naukowców z Politechniki Krakowskiej. Także od jej rezultatów zależy, czy autobusy powrócą na ulicę Wałową w Tarnowie.
Marcin Golec/bp