Śmiertelny wypadek w Jodłówce Tuchowskiej
Wraz ze zmianą czasu na zimowy zmrok zapada już po godz. 16.00. Dlatego tarnowska policja apeluje do pieszych, by nie poruszali się bez odblasków. Choć obowiązek ich noszenia dotyczy przede wszystkim terenów niezabudowanych, dla własnego bezpieczeństwa warto mieć je zawsze przy sobie.
Ostatnie dni na tarnowskich drogach pokazały, jak ważne jest, by być widocznym. W ubiegły piątek w Jodłówce Tuchowskiej śmiertelnie potrącona została 16-letnia dziewczyna. Do wypadku doszło na terenie niezabudowanym, we wczesnych godzinach rannych i przy fatalnej pogodzie, która ograniczała widoczność.
Widoczny, znaczy bezpieczny
Nawet niewielki element odblaskowy – przy kurtce, plecaku czy czapce – może uratować życie.
Często ubieramy się w ciemne kolory – płaszcze, kurtki, czapki – i nie zwracamy uwagi na kierowców znajdujących się w pobliżu cmentarzy. Bardzo często jesteśmy rozkojarzeni – zarówno my, piesi, jak i kierujący – mówi Kamil Wójcik z tarnowskiej policji i apeluje:
Nośmy odblaski. To bardzo ważne. Będziemy widoczni, będziemy bezpieczni.
Od początku tego roku w całym regionie tarnowskim doszło do 46 zdarzeń z udziałem pieszych. Wielu z nich można było uniknąć, gdyby uczestnicy ruchu nosili odblaski, które diametralnie zwiększają widoczność na drodze.
– Przy dobrej widoczności pieszy jest dostrzegany nawet z odległości 150 metrów. Natomiast jeśli nie ma odblasku, kierowca zauważa go dopiero z 25 metrów. To ogromna różnica – różnica, która może uratować życie – dodaje Wójcik.
Policja apeluje zwłaszcza do seniorów i rodziców, by pamiętali o tym, żeby dzieci nosiły elementy odblaskowe przy ubraniach lub plecakach.
Dzieci same mogą zaprojektować odblaski
Same odblaski nie muszą być nudne – w Szkole Podstawowej nr 2 w podtarnowskiej Woli Rzędzińskiej uczniowie sami projektują i wykonują swoje odblaski, by z chęcią je później nosić.
– To po prostu kartka. Wyobraźnia wtedy bardzo szaleje, bo można wybrać dowolny kształt. Jest ich cała masa. Ważne tylko, żeby był jasny, nie ciemny. Potem wystarczy zrobić dziurkę, znaleźć w domu sznurek i przyczepić do plecaka – podpowiadały Paulina Kozioł i Natalia Augustyn ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Woli Rzędzińskiej.
Dzieci wykonały odblaski w ramach akcji „Odblaskowa Szkoła” – to prowadzone przez policję przedsięwzięcie edukacyjne, które uczy najmłodszych, jak ważne jest bycie widocznym na drodze.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami każdy pieszy, który po zmierzchu porusza się po drodze poza obszarem zabudowanym, ma obowiązek noszenia odblasku. Za jego brak grozi mandat w wysokości 100 zł.
