Właściciel prosiaka początkowo próbował sam wyciągnąć zwierzę z pułapki. To zadanie przerosło jednak jego siły i podzielił los świni - wpadł do zbiornika z nieczystościami.
Na szczęście w porę przybyli strażacy. Uspokajamy, zarówno tucznik jak i jego właściciel nie ucierpieli na zdrowiu w trakcie tej nietypowej przygody.
(Marcin Golec/ko)