- Podczas wyjeżdżania z pociągu, kobieta korzystała z dodatkowej kładki. Ona uległa uszkodzeniu, załamała się. Kobieta spadła na peron. Doznała urazów twarzy, na szczęście niezagrażających jej życiu - relacjonuje Kamil Wójcik z tarnowskiej policji.
Dwudziestoletnia kobieta trafiła do szpitala. Na miejscu pracowali policyjni technicy, a także służby PKP. Zostanie też powołany policyjny biegły, który ma wyjaśnić przyczyny wypadku.
Pociąg relacji Berlin-Przemyśl został zatrzymany na peronie na kilkadziesiąt minut.