W czwartek pielgrzymi na rowerach rozpoczęli swoją drogę z różnych miejscowości – w sumie z 12 punktów na terenie Diecezji Tarnowskiej. W pierwszym dniu mieli do pokonania dystanse od kilkunastu do nawet 90 kilometrów – tyle przejechali ci, którzy wyruszyli z Nowego Sącza, Limanowej czy Grybowa. Dla najbardziej oddalonych uczestników trasa była szczególnie wymagająca: w drodze zmoczył ich deszcz, ale to nie zniechęciło ich do dalszego pielgrzymowania.
Mamy motywację, mamy intencję i to jest najważniejsze. A deszcz w takim towarzystwie jest w ogóle niezauważalny. To są zdroje łask
– mówią pielgrzymi.
Przed uczestnikami jeszcze trzy dni i około 200 kilometrów drogi na Jasną Górę. Po drodze mogą liczyć nie tylko na duchowe wsparcie, ale także noclegi w szkołach i remizach, posiłki, opiekę medyczną oraz dwa profesjonalne serwisy rowerowe „na kołach”.
Do Częstochowy dotrą w niedzielę, a o godzinie 14:00 wezmą udział w uroczystej Mszy Świętej. Po zakończeniu pielgrzymki większość wróci do domów samochodami i autobusami, a rowery zostaną przetransportowane ciężarówkami. Jednak niektórzy zdecydują się wrócić na własnych dwóch kółkach.
Przejazd rowerowych pielgrzymów z Zabawy może spowodować niewielkie utrudnienia dla kierowców, choć grupy będą poruszać się w odstępach i – przynajmniej na początku – w policyjnej asyście.
Uczestnicy wyruszą z terenu Sanktuarium Błogosławionej Karoliny Kózkówny w Zabawie o godzinie 8:45, kierując się w stronę Wał Rudy, Pojawia, Górki, Koszyc i Proszowic.
Dokładną trasę oraz godziny postojów i Mszy Świętych można znaleźć na stronie organizatora: rowerowapielgrzymkatarnowska.pl/2-dzien.