- Z tego co się orientuje, tam występuje jakaś blokada w zakresie przepływu korespondencji. To wszystko skutkuje tym, że wszystkie te sprawy ulegają odwleczeniu, przesunięciu się w czasie. Z tego co mi wiadomo, pan Czesław rozmawiał ze swoim prawnikiem w Londynie. Usłyszał mniej więcej taką prawidłowość, że w normalnych warunkach rozpoznanie sprawy powinno trwać mniej więcej pół roku. Ponieważ stało się, co się stało, sprawa wydłuża się do co najmniej 9 miesięcy. Wiemy, że także Brytyjczycy po raz pierwszy mierzą się z tego rodzaju sytuacją. Więc wszelkiego rodzaju przewidywania co do terminu są niemożliwe. Natomiast raczej chyba nie ma się co łudzić. Pewnie gdzieś dopiero na koniec roku zapadnie jakieś prawomocne rozstrzygnięcie - mówi mecenas Dawid Gąsawski.
Tarnowska Prokuratora Okręgowa nie zdradza, o co podejrzewa mężczyznę, bo ma to mu ogłosić po przewiezieniu do Polski. Jak jednak ustalił reporter Radia Kraków, we wniosku o ekstradycje do sądu śledczy wpisali zarzut zabójstwa.
Mecenas Dawid Gąsawski przekonuje, że przedłużanie tej sprawy wcale nie jest na rękę jego klientowi. "Pan Czesław, jeżeli jest potrzebny organom ścigania, jak najszybciej chce się przed tymi organami stawić. Ale co jest jasne, chciałby to zrobić na własnych warunkach, tzn. nie chciałby zostać tymczasowo aresztowany" - dodaje.
Jednocześnie jednak Gąsawski przyznaje, że jedyną szansą na wydanie tzw. listu żelaznego dla Czesława K. i odpowiadanie z wolnej stopy przed polską prokuraturą, jest sytuacja, w której brytyjski sąd najwyższy uwzględniłby odwołanie mężczyzny i nie zgodził się na ekstradycję do Polski.
- Wiadomo, że orzeczenie brytyjskiego sądu pierwszej instancji jest takie, a nie inne. Więc żyjemy już w dobie pewnego prawdopodobieństwa, że może będzie tak, że rzeczywiście faktycznie zostanie on wydany przez władze brytyjskie. Natomiast po coś ten sąd drugiej instancji jest, więc wierzymy, że ten sąd zareaguje w określony sposób i może zmienić decyzję sądu pierwszej instancji - przekonuje w rozmowie z Radiem Kraków obrońca Czesława K., mecenas Dawid Gąsawski.
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.
Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.
(Bartłomiej Maziarz/ko)