Mieszkańcy, podczas spotkania zorganizowanego na prośbę wykonawcy, nie mogli się nadziwić dlaczego wykonawca rozpoczął remont nie mając potrzebnych zezwoleń. "Na niektórych odcinkach został zdarty stary asfalt, kruszywo na wierzchu i nic się tam nie dzieje. Wobec tego powstaje pytanie - po co rozgrzebywać drogę jeżeli nie ma się stosownych pozwoleń?"
Jednak zdaniem dyrektora ds. realizacji projektów firma Skanska Witolda Miśtaka, etapowanie nie jest niczym nowym w tego typu pracach. Jak przekonuje i tak nie dałoby się jednocześnie prowadzić remontu na 10,5 kilometrach drogi. "Możemy np. rozstawić wahadło tylko na 500 metrach, prowadzić roboty fragmentami, żeby za bardzo nie spowalniać ruchu. Dlatego przerwy nie mają większego znaczenia".
Jednocześnie Miśtak przyznaje, że dłużej niż spodziewała się Skanska, trwa procedura wydawania pozwolenia na budowę na brakujące fragmenty m.in. w Łęgu. "Termin kontraktowy jest zagrożony. Kiedy otrzymamy decyzje będziemy mogli powiedzieć kiedy prace zostaną zakończone".
Dyrektor ds. realizacji Skanska podkreśla jednak, że w terminie - czyli do końca września powinny się zakończyć uciążliwe prace w samym Żabnie. Mieszkańcy narzekają na tempo remontu w miejscu, który rozpoczął się w kwietniu i - ich zdaniem - powinien się dawno zakończyć. Witold Miśtak odpowiada, że wykonawca chce w pierwszej kolejności, do 1 września, wykonać prace w rejonie Rynku i dojścia do zajezdni autobusowej, żeby tam usprawnić ruch pieszych i samochodów.
Burmistrz podkreśla, że projekt organizacji ruchu zatwierdzony przez Zarząd Dróg Wojewódzkich przewidywał, że ruch podczas remontu drogi w centrum miasta będzie prowadzony lokalnymi drogami. Ale jak podkreśla Stanisław Kusior, wykonawca na szczęście zgodził się na oszczędzenie tych dróg i wprowadzenie ruchu wahadłowego na drodze wojewódzkiej.
Tymczasem mieszkańcy przekonują, że Żabnu potrzebna jest obwodnica, bo jak powstanie most w Borusowej ruch znacznie wzrośnie. Tymczasem burmistrz Żabna wyjaśnia, że natężenie ruchu w mieście - według Zarządu Dróg Wojewódzkich - nie upoważnia Żabna do budowy obwodnicy.
Stanisław Kusior podkreśla, że gmina jednak z własnych środków wykona wielowariantową koncepcję obwodnicy, żeby w przyszłości było łatwiej o zdobycie finansowania dla tej inwestycji.
Tymczasem jest problem z kontynuacją remontu drogi wojewódzkiej 973 od Żabna do Kozłowa. Najtańsza oferta złożona do przetargu wynosi ponad 36 milionów złotych. Zarząd Dróg Wojewódzkich chciał na to przeznaczyć o 10 milionów złotych mniej.
Bartek Maziarz/bp