Czwarty mecz Wisły i znów bez straty gola. Wygrana w Opolu bardzo cenna, bo Odra gra dużo lepiej niż wskazuje na to bilans punktowy i miejsce w tabeli.
Bardzo dobra pierwsza połowa Białej Gwiazdy, choć zabrakło skuteczności. Gol na początku drugiej połowy po akcji Mateusza Młyńskiego i napór gospodarzy, niewykorzystana znakomita szansa Piotra Starzyńskiego na 2:0 i walka do końca. Ale najważniejszy jest efekt końcowy. Martwią urazy Michaela Perreiry i Mateusza Młyńskiego. A już we wtorek mecz z GKS Katowice.
Skrzętnie zbiera punkty Sandecja, zespół pod wodzą trenera Dariusza Dudka zagrał czwarty mecz na wyjeździe i czwarty raz zremisował, choć tym razem bramka i punkt zostały zdobyte dopiero w ostatnich sekundach.
Podkreślić trzeba, że sądeczanie grali do tej pory z dwoma spadkowiczami z ekstraklasy i z jednym z głównych kandydatów do awansu.
Odra Opole - Wisła Kraków 0:1 (0:0).
Bramka: 0:1 Łukasz Kędziora (49-samobójcza).
Żółta kartka - Odra Opole: Dawid Czapliński. Wisła Kraków: Ivan Jelic Balta, Michał Żyro.
Sędzia: Paweł Pskit (Łódź)
************************************
Arka Gdynia - Sandecja Nowy Sącz 1:1 (1:0).
Bramki: 1:0 Karol Czubak (14), 1:1 Michał Marcjanik (90-samobójcza).
Żółta kartka - Arka Gdynia: Janusz Gol. Sandecja Nowy Sącz: Kamil Słaby, Dawid Szufryn, Michał Walski, Krzysztof Toporkiewicz, Jakub Wróbel.
Sędzia: Radosław Trochimiuk (Ciechanów). Widzów: 4 981