"Musimy mieć prawo do wykorzystywania na czas igrzysk oraz poprzedzający tymi obiektami, oraz terenem. Dlatego ta uroczystość. Ale myślę, że to także symboliczny wymiar naszej współpracy, bo też dzięki temu miasto Tarnów będzie mogło już z całym impetem wejść w działania promocyjne dotyczące igrzysk. I też pełnoprawnie używać naszego logotypu jako współorganizator tego największego wydarzenia w przyszłym roku" - mówi prezes spółki Igrzyska Europejskie 2023 Marcin Nowak.
Nowak dodaje, że ta impreza ma m.in. jeszcze bardziej wypromować wspinaczkę sportową, która ma w Tarnowie tradycję, a zawodnicy reprezentujący miasto wygrywają najważniejsze zawody na świecie w tym sporcie. Stąd pomysł, żeby część tych zawodów zorganizować na specjalnie zbudowanych ściankach na zewnątrz obiektów ANS. "Będzie to naprawdę niepowtarzalna okazja, żeby tych zawodników z Tarnowa i Polski zobaczyć u nas w domu i jak głęboko wierzę na najwyższych stopniach podium. Z kolei piłka ręczna plażowa jest niesamowicie widowiskowym sportem i gwarantuje, że ci kibice będą. Natomiast beach soccera chyba nie trzeba reklamować. Jestem przekonany, że trybuny będą pełne. Zostaje badminton, który w Polsce również naprawdę jest bardzo popularny. Liczymy na to, że Polacy zjawią się na tych zawodach, a, jako że ranga naprawdę jest wysoka to jestem też przekonanym, że wielu kibiców z Europy przyjedzie do Tarnowa" - przekonywał prezes spółki Igrzyska Europejskie 2023.
Z kolei prezydent Tarnowa Roman Ciepiela podkreślił, że obiekty, które powstają na Igrzyska Europejskie: "będą wykonane nie tylko pod tę potrzebę, ale o wiele szerzej do rozwoju sportu i w pewnej części rekreacyjnej mają również służyć mieszkańcom".
Prezydent Tarnowa dodał, że pozwolenie na budowę stadionu obok Areny Jaskółki, który ma być areną dyscyplin plażowych, zostało właśnie wydane i można z prac przygotowawczych przejść do właściwych robót. "Jeżeli nie będzie jakichś istotnych zaburzeń zimowych to powinno być na czas gotowe". Po zakończeniu igrzysk stadion ten ma zostać przekształcony w piłkarski. Roman Ciepiela dodał, że najbardziej zaawansowana jest budowa parku wodnego, który w czasie igrzysk ma pełnić funkcję zaplecza treningowego. Nie powinno być też problemu z dostosowaniem Areny Jaskółki do badmintona. 
Na przygotowanie obiektów oraz remonty infrastruktury drogowej miasto Tarnów otrzymało z rządowych dotacji prawie 100 milionów złotych. Część inwestycji drogowych może zostać zrealizowana już po Igrzyskach Europejskich. "Ale nie będzie to stanowiło problemu dla przygotowania i przeprowadzenia samych Igrzysk Europejskich. Także od strony technicznej i organizacyjnej, jeżeli chodzi o obiekty będziemy gotowy". - przekonuje prezydent Roman Ciepiela.