Pół tysiąca zawodników, 354 pojazdy oraz 9 tysięcy kilometrów do pokonania i tylko jeden cel - dotrzeć do mety i pokonać własne słabości. Przed nami kolejna edycja Rajdu Dakar, najtrudniejszej rywalizacji na świecie w sportach motorowych.
W ostatnich latach Rafał Sonik powoli piął się po kolejnych stopniach podium, by w 17 stycznia 2015 sięgnąć po historyczny triumf. Pytany o cel w nadchodzącym Rajdzie Dakar, krakowianin daje bardzo prostą odpowiedź: "Poprawić wynik. Mówię to zupełnie serio. W tym roku moim celem jest stracić mniej niż godzinę z powodu własnych błędów. Przed rokiem było to 1,5 godziny".
Nie zabraknie też nowości. Tym razem w Rajdzie Dakar zawodnicy po raz pierwszy będą się ścigać na odcinku specjalnym przebiegającym na terenie znacznie powyżej 4000 m n.p.m. Start 2 stycznia z Buenos Aires, finisz dwa tygodnie później w Rosario.