Rafał Majka wygrał 6. etap kolarskiego wyścigu Tour de Pologne . Polski kolarz grupy Tinkoff-Saxo zaatakował dwa kilometry przed metą liczącej 174 kilometry trasy Bukowina-Bukowina i wygrał swój drugi etap w tegorcznej edycji TdP.
Innym z bohaterów etapu był Maciej Paterski - kolarz grupy CCC Polsat Polkowice przez kilkadziesiąt kilometrów jechał w ośmioosobowej ucieczce. W tym czasie wygrał pięć z sześciu premii górskich, czym zapewnił sobie zwycięstwo w klasyfikacji na najlepszego górala wyścigu.
Liderem wyścigu po sześciu etapach jest Rafał Majka.
źródło: Weber/x-news
19:57 Kończymy już naszą dzisiejszą relację z szóstego etapu Tour de Pologne. Przed nami jeszcze bardzo dużo pracy. Z radością wracamy do Krakowa. Żegnamy się więc z Państem i zapraszamy na jutro. Kamil Szyjka i Kuba Niziński.
19:30 Na mecie jest też dziewczyna najlepszego górala Tour de France.
19:13 W centrum zainteresowania również Pani Kamila Majka, mama Rafała.
19:11 "Jak wygram Tour de Pologne, będę bardzo szczęśliwy" - powiedział właśnie dziennikarzom bohater dnia.
19:03 Rafał Majka już dziś trzeci raz na podium. Za chwilę kolejny polski bohater - Maciej Paterski - najlepszy góral wyścigu.
18:40 Zostawiamy Państwa na chwilę z tą informacją, tymi dwoma słowami, z tym jednym nazwiskiem: Rafał, Rafałek, Rafałeczek MAJKA!!!!
18:38 Jak tak dalej pójdzie, to serca kibiców nie wytrzymają. Dwa zwycięstwa w dwa dni. To jest niesamowite! Cieszymy się, że jesteśmy tego żywymi świadkami, że z pasją możemy relacjonować Państwu to, co się dzieje.
18;36 WYGRAŁ, WYGRAŁ, WYGRAŁ, WYGRAŁ! BOŻE CÓŻ ON WYPRAWIA NA TYM ROWERZE! TO NASZ CZŁOWIEK, NASZ, Z MAŁOPOLSKI, Z ZEGARTOWIC! BRAWO RAFAŁ!
18:33 KILOMETR, 1000 METRÓW! MKNIJ RAFAŁ JAK TGV, MKNIJ PRZEZ TE ULICE BUKOWINY JAK POSŁAŃCY DOBREJ NOWINY!!!
18:32 Ucieka Majunia, nasza kochana Majusiunia!!! PĘDŹ RAFAŁ, NACISKAJ NA TE PEDAŁY JAK SŁOŃ IDĄC PRZEZ KŁADKĘ. TO JEST NIESAMOWITE.
18:30 Już coraz bliżej. Emocje rosną. Człowiek nawet zapomina o tym, że ostatnim jego posiłkiem było śniadanie.
18:26 I znów zachwycamy się tymi pędzącymi w dół kolarzami. Jacy oni są pochyleni, jacy skupieni, przytuleni do tej kierownicy, do tego baranka, jak dziewczyna do swojego chłopaka. Żeby tylko tam się nikt nie wywrócił.
18:25 300 metrów dzieli grupy na czele wyścigu.
18:23 Tam, w tej grupie, jedzie Jon Izaguirre - jeden z mocnych kandydatów do zwycięstwa.
18:22 Na tym etapie dokładnie widać, że to nie jest prawda, że kolarstwo to sport indywidualny. To sport drużynowy.
18:21 ZACZYNA SIĘ TEN KOLARSKI POKER. 11 KILOMETRÓW DO METY!
18:20 Goście, no ruszcie się, zmieńcie tego naszego Rafała Majkę! Panowie, co to za jazda na gapę, za darmo. Weźcie się w końcu do roboty!
18:19 Machnął Rafał ręką na kolarzy, którzy z nim jadą, jakby krzyczał: Kurcze, goście, ja mam tylko pracować i ciągnąć tę ucieczkę?
18:17 Rafał Majka ucieka. Spojrzał tam na kolarza z tyłu, popatrzył mu głęboko w oczy, jakby chciał wyczytać w nich, czy będzie go gonił. Dajesz Rafał!
18:16 RAFAŁ MAJKA PRÓBUJE UCIEKAĆ!
18:14 Przed chwilą padło kolejne pytanie: ile kosztuje rower kolarski, na którym jadą zawodnicy?. Podczas rozmowy z mechanikiem dowiedzieliśmy się tylko, że "dobry samochód". :)
18:10 14 kilometrów do mety. Wysokość 804 m n.p.m.
18:07 Kolarze Movistaru przyczajeni jak moja sąsiadka na promocje w hipermarkecie. Oni mają duże szanse na czasówce.
18:06 Szkoda, że Państwo nie widzą jak zjeżdżają kolarze Tinkoff. Siedzą na rurce, tuż przed siodełkiem! Mają goście fantazję:)
18:02 Posłuchajmy jeszcze raz Pani Kamili Majki, mamy Rafała. To się nazywa dumna mama!:)
[Posłuchaj: ]
18:01 Koniec ucieczki! Dziękujemy tym śmiałkom, dzięki którym dzisiejszy etap jest wyjątkowo ciekawy!
18:00 Takie spostrzeżenia z trasy: uważamy, że ten wyścig jest bardzo potrzebny. Tyle radości na ulicach już dawno nie widzieliśmy. Tłumy ludzi, kolorowo ubranych, kibicujących, pozdrawiających nie tylko kolarzy, ale także przejeżdżające samochody - w tym nas. Nawet nie liczymy ile razy słyszeliśmy hasło "Radio Kraków". Przestaliśmy przy 1000 powtórzeniu. To jest bardzo miłe i podkreślamy: spotkało nas podczas tego wyścigu mega dużo wspaniałych osób!
17:56 Grupki dzielą się teraz jak na matematyce w trzeciej gimnazjum. Z ucieczki odjechali Christian Meier, Damiano Caruso i Alexis Vuillermoz. Peleton ciągnie oczywiście grupa Tinkoff-Saxo. Ale chłopaki dają czadu!
17:54 A tak powstaje ta relacja:) Na zdjęciu Kamil Szyjka:)

Fot. Kuba Niziński
17:51 Niekiedy ciężka jest praca fotoreportera:)

Fot. Kamil Szyjka
17:50 Ucieczka ma już tylko 49 sekund przewagi. Czyli (może ktoś pamięta) jedna Gołota:)
17:48 Przykra informacja. Rosjanin Sergey Firsanov miał wypadek - wpadł do rowu. Z urazem głowy jedzie teraz do szpitala. Trzymaj się Sergey!
17:45 Kolejna ciekawostka: To, że kolarz dojedzie do mety, nie oznacza, że musi wystartować na kolejnym etapie. Obowiązuje limit, według którego do mety może dojechać ze spóźnieniem, wynoszącym maksymalnie 15 procent czasu zwycięzcy.
17:32 Ucieczka zaraz ostatni raz przejedzie przez linię mety. Potem już tylko szalony pęd po zwycięstwo!
17:28 A tak pracujemy w namiocie prasowym:

Fot. Kamil Szyjka
17:25 Ciekawostka: Ktoś zapytał mnie przed chwilą co to znaczy, że podjazd jest 22 procentowy. Najprościej tłumacząc: Jeżeli startujemy z punktu 0, który znajduje się na 200 m n.p.m. to po przejechaniu 100 metrów trasy będziemy na wysokości 222 m n.p.m. Czyli pokonamy przewyższenie 22 metrów. Oczywiście na jednym metrze będzie to 22 centymetry.
17:22 Tak kolarze mkną przez metę.

Fot. Kamil Szyjka
17:21 Ciągnie peleton jak nowiutki odkurzacz.
17:20 Za chwilkę zadzwoni dzwon, oznajmiający kolarzom: Macie już ostatnie okrążenie. Dalej!
17:19 MACIEJ PATERSKI NAJLEPSZYM GÓRALEM TOUR DE POLOGNE!!! TA RÓŻOWA KOSZULKA, RÓŻOWIUTKA KOSZULECZKA JEST JUŻ JEGO!!! BRAWO MACIEK, PASUJE CI TEN RÓŻOWY!!!
17:16 Ucieczka coraz bliżej Gliczarowa. 22% nachylenia!
17:05 Rozwiązanie zagadki z 16:26: Wypili podczas jednego etapu 180 bidonów! Aż się wierzyć nie chce!
17:01 Grupa podzieliła się na trzy części.
16:59 Wyniki premii górskiej w Zębie: Macciej Paterski, Sergey Lagutin, Christian Meier, Johannes Frohlinger, Davide Malacarne.
16:57 I znowu Maciek Paterski!
16:50 Kolarze, przejeżdżający przez linię mety.

Fot. Kamil Szyjka
16:40 Przejechali, pędzą teraz w dół. Na chwilkę spojrzałem na Marka Rutkiewicza, który jedzie w peletonie. Jak na razie wygląda na całkiem świeżego. Czyżby była szansa dla Rutka?
16:29 Maciej Paterski coraz bliżej wjazdu na kolejną rundę.
16:26 Ciekawostka: Kolarze wiozą ze sobą zazwyczaj dwa bidony i w kieszonce na plecach jakieś bułeczki lub specjalne żele do jedzenia. Jak powiedział mi przedwczoraj masażysta grupy CCC, podczas trzeciego, gorącego etapu, ośmiu zawodników wypiło... no właśnie, jak Państwo sądzą, ile półlitrowych bidonów?
16:25 Ucieczka do mety ma już tylko 84 kilometry. Albo aż, zależy kto na to patrzy:)
16:19 Za chwilę kolarze wjadą w strefie bufetu a tam na nich czekają nie tylko te bułeczki, buteleczki z napojami, ale także piękne kobiety, dopingujące ich gorąco:)
16:16 Topnieje przewaga uciekającej ósemki. Bardzo powoli, jak dzisiaj lody. Ktoś może zwrócić uwagę, że lody topnieją bardzo szybko. Jednak dzisiaj tempeatura nie jest zbyt wysoka, także topnieją powoli:)
16:10 Naprawdę była potrzeba pchania samochodów.

Fot. Kamil Szyjka
16:04 Wczoraj na Słowację przyjechali nie tylko kibice Rafała Majki, ale także naszego przesympatycznego redakcyjnego kolegi, Maćka Skowronka:) Maciek - to dla Ciebie!:)
[Posłuchaj: ]
16:01 Uciekająca ósemka ma już 3:45 przewagi.
15:58 Przypominamy wczorajszych, bardzo sympatycznych kibiców z Myślenic:)
[Posłuchaj: ]
15:56 Wyniki III premii górskiej w Zębie: Maciej Paterski, Christian Meier, Johannes Frohlinger, Davide Malacarne, Sergei Chernetckii.
15:56 Znów Paterski najlepszy! Brawo!
15:43 Tatry majestatycznie spoglądają na poczynania kolarzy. Powtórzę to kolejny raz: ale ta Polska piękna:)
15:41 Przewaga ucieczki: 4:10.
15:38 Znowu zaczyna się ten morderczy podjazd pod Ząb. Kolarze stają, naciskają na pedały, mocno, równo. Każdy ma tam gdzieś w głowie pewnie jedno: zimniutką colę po powrocie do hotelu. Ale ta cola musi smakować.
15:36 Powoli opadają emocje po naszej przygodzie pod Gliczarowem. Było naprawdę ostro!
15:30 Ta dzisiejsza trasa jest po prostu przepiękna.

Fot. Kamil Szyjka
15:23 Na tym podjeździe pod Gliczarów ludzie jak na Tour de France, kibice mają kolarzy na wyciągnięcie ręki.
15:17 Kilka samochodów, w tym nasz, nie mogło wyjechać pod górę. Faktycznie była potrzeba pchania. Dziękujemy kibicom za pomoc.
15:10 Zatrzymaliśmy się na podjeździe i nie możemy ruszyć. Jak Ci kolarze dają sobie radę na tych rowerach? To jest po prostu niesamowite!
15:01 Właśnie wspinamy się naszym samochodem pod Gliczarów. Niesamowite. Auto prawie nie może jechać. Chyba zaraz zaczniemy krzyczeć :"Pchamy, pchamy, pchamy, pchamy".
14:57 Bardzo ciężki ten zjazd. Wąsko, stromo. Dobrze, że droga jest już sucha.
14:52 Przewaga ucieczki: 15 sekund.
14:49 Przejeżdżaliśmy przed chwilą obok pasących się krów. Zatrzymaliśmy się na chwilę obok mućki, obok takiej typowej brązowo-białej krasuli. Zapytaliśmy ją komu kibicuje, odpowiedziała tylko "MUUUUU". Wystarczyło, my wiemy o kogo chodzi. O naszego człowieka, Rafała Majkę :)

Fot. Kamil Szyjka
14:42 Spojrzeliśmy na ten peleton, który przemknął obok nas. Nie ma tam jakiejś walki. Kolarze jadą bardzo leniwie.
14:34 Paweł Cieślik wygrał drugą premię specjalną.
14:30 Szalone tempo. Momentami pędzimy naszą niebieską strzałą nawet 130 km/h.
14:29 Na czele czwórka kolarzy.
14:23 Dziś wymyśliliśmy kolejny zakład: kto zostanie liderem po dzisiejszym etapie. Kuba uważa, że będzie to nasz Rafał Majka, Kamil, że Izagirre. Stawka: pyszna kawunia:)
14:21 Wracamy do wczorajszego zakładu. Okazało się, że krakersy wygrałem ja. Kuba musiał pogodzić się z przegraną. Zamieniliśmy jednak krakersy na banany. Są pyszne i ponoć zdrowe:) Smacznego!
14:17 Peleton rozciągnięty jak jak jak północnoamerykańskie prerie.
14:12 Właśnie przejeżdżamy obok Wielkiej Krokwi.

Fot. Kamil Szyjka
14:10 Kto goni uciekinierów? Oczywiście grupa Tinkoff.
14:07 Dziś znów atakuje Paweł Bernas z Reprezentacji Polski! Różnice jednak bardzo małe.
14:05 Ciekawostka: Kolarze ja na tak zwanych szytkach. Są to koła z oponami przyklejonymi specjalną żywicą - co istotne - bez dętek. Niektóre opony przed założeniem często leżakują kilka lat w specjalnie do tego przygotowanych pomieszczeniach. Są wtedy bardziej przyczepne i wytrzymałe.
14:03 Przed południem na tej samej trasie ścigali się amatorzy. Oto, co powiedzieli:
[Posłuchaj: ]
14:02 Na trasie bardzo dużo kibiców, stojących z flagami Polski, są też flagi amerykańskie.
13:59 I dziś znowu nie widać Śpiącego Rycerza. Ach, co to za rycerz, który prześpi takie emocje. Dobrze, że czasy księżniczek minęły, bo nie miałby ich kto ratować. Budź się Śpiący Rycerzu, popatrz na ten mknący, kolorowy peleton, który mówi: "ależ ta Polska piękna"!
13:58 Wszyscy znowu razem.
13:57 Zaczeło się prawdziwe ściganie! Peleton bardzo aktywny. Pierwsze próby odjazdu.
13:55 Kuba Niziński już przygotowuje dla Państwa pierwszą relację z wyścigu. Słuchajcie go na antenie Radia Kraków.

Fot. Kamil Szyjka
13:52 Po drodze mijamy stojących harcerzy, oni też kibicują Rafałowi Majce. To pięknie, że w naszym kraju są jeszcze młodzi, którzy tak chętnie chcą służyć innym. Pozdrawiamy ich serdecznie!
13:50 Wczoraj na trasie byli nawet kibice z Norwegii i Finlandii.

Fot. Kamil Szyjka
13:47 Dziś na drodze na kierowców czeka na pewno dużo utrudnień. Ale prosimy, ale błagamy, kochani kierowcy, nie denerwujcie się, że będziecie musieli poczekać trochę w korku. Wyjdźcie z samochodu, pomachajcie tym bohaterom na dwóch kółka, którzy tak pięknie mkną przez polskie drogi, pokazują, że nasz kraj jest naprawdę piękny. Dajmy się nacieszyć tym tysiącom kibiców, którzy od dawna przygotowywali się na przyjazd kolarzy. To tylko kilka dni w roku. Bardzo was o to prosimy:)
13:44 Tak wyglądał start wyścigu.

Fot. Kamil Szyjka
13:41 Wystartowało 153 zawodników. Nie wystartował między innymi wielka gwiazda, Damiano Cunego.
13:39 "Ale kurczę brzydka pogoda" powiedział jeden z zawodników grupy Sky, mijając nasz samochód. Zdają sobie Państwo sprawę, że to "kurcze" brzmiało jednak inaczej.
13:35 Kolarze ruszyli w trasę. Ale się rozpadało!!!
13:28 Kolarze już za chwilkę ruszą. Emocje są coraz większe:)
13:16 Podhale dobrze przygotowało się na przyjęcie kibiców. Na przykład w hotelu, w którym spaliśmy po wczorajszym etapie, oferują różne zniżki dla fanów kolarstwa:) Propsujemy!

Fot. Kamil Szyjka
13:15 Na trasie naprawdę sporo kibiców. Mamy nadzieję, że walka będzie ostra.
12:59 Każdego dnia to właśnie autobus grupy Tinkoff jest najbardziej oblegany. Wszyscy wiedzą dlaczego:)

Fot. Kamil Szyjka
12:54 Witamy Państwa ze startu i zarazem mety szóstego etapu 71. Tour de Pologne. Jesteśmy już na miejscu, gdzie gromadzi się coraz więcej kibiców. Pojawiają się także pierwsi kolarze. Zapraszamy do naszej relacji:) Kamil Szyjka, Kuba Niziński.
Kolarz z małopolskich Zegartowic po wczorajszym zwycięstwie awansował na drugą pozycję w klasyfikacji generalnej. Jak przyznaje, jest jednak bardzo zmęczony, ma bowiem w nogach nie tylko całe Tour de France, ale także włoski wyścig Giro. A dzisiejszy etap, pomimo, że nie ma aż takich stromych podjazdów, jak we Włoszech czy Francji, to również zapowiada się arcyciekawie. Klasyfikacja generalna wciąż jest otwarta. Aż 38 zawodników ma stratę mniejszą niż jedna minuta do lidera - co oznacza, że walka o zwycięstwo rozegra się na ostatnich metrach. Pogoda wygląda na razie niezbyt ciekawie. Nad trasą wyścigu wiszą gęste chmury z których w każdej chwili może spaść deszcz. A my już teraz zapraszamy na naszą relację, która startuje po godzinie 13.
Kamil Szyjka/Kuba Niziński