Pełnia szczęścia było blisko, ale Polski Cukier Enea Muszynianka przywozi z Rzeszowa tylko i aż jeden punkt. I to chyba niezły wynik, bo niewiele brakowało, by to gospodynie zgarnęły pełną pulę. Zaczęło się nieźle dla Muszynianki. Wyrównana, zacięta walka od samego początku. I pierwszy set dla drużyny znad Popradu 25:23. W dwóch kolejnych górą jednak wyżej notowane w tabeli rzeszowianki 25:22 i 25:20. Muszynianka jednak nie zrezygnowała, w grze na przewagi w czwartej partii wygrała 27:25 i doprowadziła do tie-breaka. Tu jednak dość wyraźnie górą już Developres wygrywający seta 15:9 i mecz 3:2.
Kolejny mecz Muszynianki w środę, rywalem Atom Trefl Sopot.
Developres SkyRes Rzeszów - Polski Cukier Muszynianka Muszyna 3:2 (23:25, 25:22, 25:20, 25:27, 15:9).
Developres SkyRes Rzeszów: Magdalena Hawryła, Adela Helic, Ewa Śliwińska, Anna Kaczmar, Katarzyna Mróz, Miroslava Paskova - Lucyna Borek (libero) - Joanna Nickowska, Klaudia Kaczorowska, Patrycja Flakus, Katarzyna Żabińska, Kremena Kamenova.
Polski Cukier Muszynianka Muszyna: Agnieszka Rabka, Marina Cvetanovic, Maja Savic, Justyna Sosnowska, Koleta Łyszkiewicz, Aleksandra Wójcik - Dorota Medyńska (libero) – Tanja Sredic, Natasa Cikiriz, Magdalena Wawrzyniak.
Marek Solecki/RK