Polscy skoczkowie narciarscy znów na podium
Polscy skoczkowie narciarscy zajęli trzecie miejsce w drużynowym konkursie Pucharu Świata w Oslo. Zwyciężyli Austriacy, a na drugiej pozycji uplasowali się Niemcy, którzy wyprzedzili biało-czerwonych ledwie o pół punktu. Polacy nadal prowadza zdecydowanie w klasyfikacji Pucharu Narodów.
„Biało-czerwoni” startowali w takim samym składzie, w jakim zdobywali drużynowe mistrzostwo swiata w Lahti, ale trener Stefan Horngacher zmienił kolejość, w jakiej pojawiali się na rozbiegu. W Oslo rozpoczynał Piotr Żyła, jako drugi skakał Kamil Stoch, potem Dawid Kubacki a dzieło wieńczył Maciej Kot.
Sytuacja w konkursie zmieniała się jak w kalejdoskopie. Po I grupie zawodników Polacy byli na III miejscu,. Kamil Stoch wprowadził ich na prowadzenie, którego nie utrzymał Dawid Kubacki. Po trzeciej grupie nasi byli na drugim miejscu, zblisko 10-punktowa starta do Niemców. Do walki o podium włączyli się w tym momencie także Norwegowie. Pierwszy skok Maciej Kota nie był udany. Dopiero siódma ocena w swojej grupie i w efekcie, po pierwszej serii konkursowej Polacy byli na czwartym miejscu.
Piotr Żyła przywraca miejsce na podium. Trzecie. Kamil Stoch daje awans na drugą pozycję. Utrzymuje ją Dawid Kubacki, a strata do Austriaków to w tym momencie to tylko 1,3 punktu. Ostatnia grupa skoczków. Maciej Kot zdecydowanie lepiej niż w I próbie, ale pół punktu zabrakło by zrównać się z Niemcami. Austriacy, za sprawą Stefana Krafta wylądowali na najwyższym stopniu podium.
Występy poszczególnych zawodników w konkursie drużynowym są także zaliczane do nowego cyklu Raw Air. Prowadzi w nim Austriak Stefan Kraft, a najlepszy z Polaków Piotr Żyła jest sklasyfikowany na czwartym miejscu.
Podopieczni Stefana Horngachera po raz czwarty w tym sezonie stanęli na podium zawodów Pucharu Świata. Wygrali wcześniej dwa konkursy, a w jednym zajęli drugie miejsce, natomiast 4 marca w Lahti sięgnęli po mistrzostwo świata.