Trzy ostatnie ligowe mecze z udziałem Olimpii-Beskid Nowy Sącz kończyły się porażkami małopolskiej drużyny. Szczególnie bolesne były dwie ostatnie. Kolejno z Metraco Zagłębiem Lubin i Energą AZS Koszalin Olimpia-Beskid przegrała różnicą więcej niż dziesięciu bramek. W 9. kolejce do Hali MOSiR w Nowym Sączu przyjechała drużyna Kram Start Elbląg, która w tabeli plasowała się o kilka lokat ponad zespołem z naszego województwa.

Mecz lepiej rozpoczęła drużyna gospodyń. Olimpia-Beskid po czterech minutach prowadziła 3:1, ale później do głosu dochodzić zaczęły przyjezdne. Efektem tego były bramki zdobywane przez Kram Start, które sprawiły, że pierwsza odsłona zakończyła się rezultatem 16:11 dla przyjezdnych z Elbląga. Również druga połowa przyniosła przewagę rywalek Olimpii-Beskid. W pewnym momencie Kram Start prowadził już 29:20 i tę różnicę utrzymał do końca. Spotkanie zakończyło się rezultatem 34:25 dla gości z Elbląga.

Faktem stała się czwarta z rzędu porażka Olimpii-Beskid Nowy Sącz. Ostatnie wyniki małopolskich szczypiornistek nie mogą napawać kibiców optymizmem. Najnowsze wyniki Olimpii-Beskid to porażki kolejno jedenastoma, dwunastoma i dziewięcioma bramkami.

Olimpia-Beskid Nowy Sącz - Kram Start Elbląg 25:34 (11:16)

AD