Obiecujący początek Polaków, którzy wydawało się, że dyktują warunki gry. Ale w 18 minucie błąd w kryciu Jóźwiaka powoduje, że do sytuacji strzeleckiej dochodzi Robert Mak. Jego strzał, po rykoszecie odbija się od słupka, potem od interweniującego Wojciecha Szczsęsnego i wpada do siatki! W I połowie biało-czerwoni oddali siedem strzałów na bramkę rywala, ale ani jeden nie był celny. Słowacy w zasadzie też nie trafili, ale prowadzą... (bramka po rykoszecie od słupka). Po przerwie Polacy ruszli do zdecydowanego ataku. W 33 sekundzie(!) drugiej części gry wyrównującą bramkę zdobywa Karol Linetty. W 62 minucie Grzegorz Krychowiak zobaczył po raz drugi żółtą kartkę. Polacy grają w osłabieniu! Wykorzystali to rywale w 68 minucie, kiedy po rzucie rożnym Wojciecha Szczęsnego pokonał Milan Skriniar. W końcówce meczu szansę na wyrównanie mieli Lewandowski,, Bednarek i Świderski, ale wynik meczu już się nie zmienił. Na 17 strzałów Polaków – tylko trzy w tym meczu były celne.

Polska – Słowacja 1:2 (0:1) Bramki: 0:1 – 18' Wojciech Szczęsny (sam), 1:1 – 26' Karol Linetty, 1:2 – 68' Milan Skriniar..

Polska: Szczęsny – Bereszyński, Glik, Bednarek, Rybus (74' Puchacz) – Linetty (74' Frankowski), Krychowiak (czk-2xżk), Klich (85' Moder)– Jóźwiak, Lewandowski (C), Zieliński (85' Świderski)
Słowacja: Dubravka – Pekarik (79' Koscielnik), Satka, Skriniar, Hubocan (żk)– Haraslin (87' Duris), Kucka, Hromada (79' Hrosovsky),, Mak (87' Suslov,)– Duda (91' Gregus) , Hamsik (C)
Sędziowie:
Główny: Ovidiu Hategan, asystenci: Adrian Radu Ghinguleac, Sebastian Eugen Gheorghe
Techniczny: Istvan Kovacs