Od początku było jasne, że to Vistal będzie faworytem tego meczu. Szczypiornistki z Gdyni na dziesięć rozegranych spotkań wygrały aż dziewięć i przyjechały do Nowego Sącza po kolejne zwycięstwo.

Pierwsza połowa spotkania przebiegała zaskakująco wyrównanie. Po 30 minutach Vistal co prawda wygrywał, ale Olimpia-Beskid nie pozwoliła rywalowi odskoczyć na bezpieczny dystans. Druga część rozpoczynała się przy stanie 15:13 dla przyjezdnych. Po przerwie zawodniczki z Gdyni zdołały jednak tę przewagę powiększyć. Skończyło się na spokojnym zwycięstwie Vistalu w stosunku 29:22.

Trwa więc czarna seria Olimpii-Beskid. Szczypiornistki z Nowego Sącza zdobyły w 11 kolejkach zaledwie cztery punkty i po tej kolejce mogą wylądować w strefie spadkowej.

AD