"Nie są one robione na jeden rok budżetowy. Nie ma pieniędzy na przeciwdziałanie przemocy, na profilaktykę. Program powinien być oceniany, jak działa z roku na rok. Programy zazwyczaj są kopiowane, a czasem tworzone nawet raz na siedem lat. Oceniać powinni je przede wszystkim osoby korzystające z takich programów: czy pomoc była skuteczna, czy wiedziały do kogo mają się zwrócić" - mówi Radiu Kraków Anna Chęć z "Antyprzemocowej Sieci Kobiet".
Pozarządowe organizacje zajmujące się wsparciem kobiet, w niewielkim stopniu uczestniczą w procesach konsultacji, a także realizacji tych programów. Według Antyprzemocowej Sieci Kobiet monitorowane dokumenty nie zawierają szczegółowych danych statystycznych i opierają się na schematach.
(Ewa Szkurłat/ew)
Obserwuj autorkę na Twitterze: