- Ten sezon niestety nie rozpoczyna się zbyt dobrze. Tylko w czasie ostatniego weekendu utonęło w Polsce 21 osób. Co roku mówimy, powtarzamy. Jednak jest tak, jak w ruchu drogowym. Ludzie nie używają pasów bezpieczeństwa. Pasem bezpieczeństwa kąpieli na otwartych akwenach jest bojka asekuracyjna, trzeźwość, rozsądek i rozwaga. Tego trzeba używać. Jak jednak dojdzie alkohol, wtedy to się wyłącza - mówi Jerzy Niklas z tarnowskiego WOPR.

WOPR-owcy apelują, aby wybierać do kąpieli tylko te miejsca, w których są ratownicy. Bardzo niebezpieczne do kąpieli są rzeki np. Wisła czy Dunajec. Ta ostatnia to górska rzeka z licznymi wirami i nierównym dnem. Mimo licznych ostrzeżeń co roku tonie w niej bardzo dużo osób. Ze statystyk wynika, że najwięcej utonięć notuje się w okresie słonecznej i gorącej pogody, a taki ma być zbliżający się weekend.

Ratownicy WOPR przypominają, aby w czasie upałów wcześniej ochłodzić całe ciało, by nie narazić się na szok termiczny.  

O rozwagę podczas odpoczynku nad wodą zaapelował także rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji insp. Mariusz Ciarka. "Od pierwszego czerwca odnotowaliśmy już 46 utonięć. To jest bardzo duża liczba. To tragedia dla 46 rodzin. Tylko w ostatni długi weekend, pomimo zwiększonej liczby patroli wodnych, odnotowaliśmy aż 21 utonięć" – podkreślił.

Przypomniał, żeby kąpać się na strzeżonych plażach i basenach, nie wchodzić do wody podczas niesprzyjających warunków atmosferycznych takich jak burze, silne wiatry lub deszcze. Nie wchodzić do wody po spożyciu alkoholu.

"Korzystający z różnego rodzaju sprzętu pływającego – łodzi, kajaku, rowerów wodnych powinni pamiętać o założeniu kapoków oraz innych sprzętów zapewniających bezpieczeństwo w przypadku wpadnięcia do wody" - wskazał.

"Piłeś nie płyń" - te zasadę każdego roku przez okresem letnim powtarzają ratownicy WOPR. Niestety przypomnienia nie skutkują nadal najczęstszym grzechem podczas wypoczynku nad woda jest wchodzenie do niej po alkoholu. Ten sezon niestety nie rozpoczyna się zbyt dobrze tylko w czasie ostatniego weekendu utonęło w Polsce 21 osób mówi Jerzy Niklas z tarnowskiego WOPRu

24jerzy  

wopr-owcy apelują daby wybierać do kąpieli tylko te miejsca, w których są ratownicy . Bardzo niebezpieczne do kąpieli sa rzeki np. Wisła czy Dunajec, ta ostatnia  to górska rzeka z licznymi  wirami i nierównym dnem,  mimo licznych ostrzeżeń co roku tonie w niej bardzo dużo osób. Ze statystyk wynika, że najwięcej utonięć notuje się w okresie słonecznej i gorącej pogody a taki ma byc zbliżający się weekend . Już dziś wiele osób szuka ochłody nad wodą ...

24woda    


ratownicy WOPR przypominają aby w czasie upałów przed pływaniem wcześniej ochłodzić całe ciało by nie narazić się na szok termiczny.