Wizyta prezydenta Andrzeja Dudy na Wawelu miała charakter prywatny.
Wojewoda małopolski powiedział dziennikarzom po wyjściu z katedry, że w taki dzień - Wszystkich Świętych - stojąc i modląc się przy grobie Lecha i Marii Kaczyńskich, myśli się o tragedii pod Smoleńskiem, „o ludziach, którzy tak wcześnie odeszli”. „To wspaniali ludzie byli. Nie patrząc już na opcję polityczną, każdy z nich był wybitną postacią. Ta tragedia nami wszystkimi wstrząsnęła” – mówił Pilch
Dodał, że wizyta w krypcie na Wawelu, modlitwa przy grobie pary prezydenckiej jest symbolicznym wyrazem pamięci o wszystkich, którzy zginęli pod Smoleńskiem.
PAP (mp)